Rzeczą niewłaściwą jest sprawdzanie metryki kobiecie, ale gwiazd ta reguła niestety nie dotyczy. Z zainteresowaniem przyglądamy się celebrytom, zastanawiamy się, czy wyglądają dobrze, jak na swój wiek, czy też starzeją się z mniejszą godnością, niż by należało.

Adrianna Biedrzyńska powoli dobiega 50-tki. Ale – sądząc po stylu bycia – nie ma jeszcze zamiaru myśleć o emeryturze.

Na festiwalu gwiazd w Międzyzdrojach aktorka pojawiła się w zawadiackim zestawieniu – do czarnych rurek założyła krótką koszulkę, na nią zarzuciła skórzaną kurtkę z frędzlami. Najmniej w tym zestawieniu spodobały się nam buty, które zdradziły, że Biedrzyńska nie do końca jest taką zimną, rockandrollową kobietką, na jaką się stylizuje. Czarne espadryle na koturnach zdradziły duszę romantyczki.

Zobaczcie zdjęcia aktorki i oceńcie jej wizerunek.