Wczorajszy wieczór zdecydowanie należał do Tomasza Olejniczaka i jego marki Tomaotomo. Pokaz przyciągnął prawdziwy tłum gwiazd i celebrytów. Nie zabrakło wśród nich też Agnieszki Jastrzębskiej.

Celebrytka nie mogłaby podarować sobie okazji do pokazania się „na ściance”. Co ciekawe, tym razem postanowiła nieco zaszaleć – jak na swoja normę – ze strojem…

ZOBACZ TEŻ: Ile raz Agnieszka Jastrzębska popełni jeszcze tę samą wpadkę modową?

Przypomnijmy, że Agnieszka najczęściej wybiera dla siebie kompletnie niepasujący do jej figury fason sukienek. Mowa tu o kreacjach o kroju litery „A”, z prostym gorsetem, odcięciem i marszczeniem w talii. Bycie wyjątkowo konsekwentną w tej kwestii nie służy celebrytce. Jastrzębska szybko zaczęła być kojarzona jako jedna z celebrytek popełniających regularnie te same wpadki modowe.

Pokaz kolekcji Tomaotomo miał najwyraźniej być przełamaniem tej serii… Był?

Agnieszka zaprezentowała się na nim z kreacji Tomasza Olejniczaka. Tym razem krój sukienki był zdecydowanie bardziej dopasowany do figury celebrytki. Niestety, gruby, wzorzysty materiał dodał jej kilku zbędnych kilogramów…

ZOBACZ TEŻ: Gdzie podziała się szyja Agnieszki Jastrzębskiej? I co dzieje się pod jej pachą?

Zobaczcie, jak wyglądała.

A jednak to możliwe! Agnieszka Jastrzębska załozyła sukienkę o innym kroju

A jednak to możliwe! Agnieszka Jastrzębska załozyła sukienkę o innym kroju

A jednak to możliwe! Agnieszka Jastrzębska załozyła sukienkę o innym kroju

A jednak to możliwe! Agnieszka Jastrzębska załozyła sukienkę o innym kroju