Dwa tematy, z którymi spotkasz się praktycznie wszędzie dzisiaj to nadchodzące święta Bożego Narodzenia (i wielka radość z tej okazji) oraz… pokaz Victoria’s Secret! W tym roku pokaz odbędzie się 2 grudnia w Nowym Jorku. Lista modelek oraz artystów, którzy wystąpią podczas pokazu została już ogłoszona, tak jak Fantasy Bra, który w tym roku przypadł Elsie Hosk. Z tej okazji brytyjski glamour zapytał głównego makijażystę Aniołków, Tom’a Pecheux, o jego sposoby na to, by dziewczyny zawsze wyglądały promiennie i świeżo.

1. Wszystko zależy od naturalnego blasku!
Jak zapewnia główny makijażysta, Tom Pecheux, przy każdej z dziewczyn stara się podkreślać urodę, a nie ją maskować. A najpiękniejszy w kobietach jest blask, który dobrze jest odpowiednio wydobyć – jego zasada to: do makijażu wystarczy Ci odpowiedni rozświetlacz i szeroki uśmiech. Nic więcej Ci nie trzeba!

ZOBACZ TEŻ: PROJEKTANTKA RODZINY KRÓLEWSKIEJ ROZPOCZYNA WSPÓŁPRACĘ Z VICTORIA’S SECRET!

2. Postaw na subtelne podkreślenie, unikaj plam
Wszyscy wiemy, jak bardzo łatwo o plamy i zepsuty makijaż przy mocno napigmentowanych kosmetykach. Nic nie zastąpi zdrowego blasku, jednak warto mu pomóc. Pamiętaj, że produkty do konturowania muszą być używane z głową. Jeśli nauczysz się robić to dobrze, będziesz już w połowie drogi!

3. Doskonała skóra nie istnieje
Modelki podczas pokazu są na oczach wszystkich. I pod bacznym okiem fotoreporterów i nieszczęsnych fleszy. Jedna wpadka to tragedia przy pokazie, który jednorazowo kosztuje 12 milionów dolarów. To dlatego ich ciała muszą być idealne – wszystko dzięki nawadnianiu przez cały rok. Świeżość zapewniają olejki i balsamy do skóry, które są podstawą do odpowiedniej pracy. Plus rozświetlające olejki, które leją się hektolitrami przed pokazem.

4. Mocny makijaż? To się nie sprawdza
Bielizna to bohater tej jednej nocy i to na nich ma się skupiać uwaga wszystkich obecnych. Mocny makijaż nigdy nie wygląda dobrze, dlatego jeśli nie potrafisz go wykonywać, po prostu postaw na świeżą, dobrze podkreśloną i rozświetloną cerę. Poza tym, mocny makijaż przyspiesza proces starzenia skóry. I po co to komu?

5. Nie ma nic bardziej dziewczęcego niż… miękkie usta i brzoskwiniowe policzki
Dziewczyna VS jest świeża, zdrowa i dziewczęca. Róż jest zatem tutaj niezbędny, by nadać jej koloru na policzkach. Seksapil to jednak podkreślone, miękkie i pociągające usta, które każdy chciałby pocałować. Podkreśla je również odpowiednia opalenizna dziewczyn, która ujmuje lat i dodaje jędrności.

ZOBACZ TEŻ: KOLEJNE WPADKI GRAFIKÓW: Modelki Victoria’s Secret nienormalnie odchudzone w Photoshopie!

6. Ważne jest jak TY na siebie patrzysz, a nie inni
Modelka ma się czuć jak milion dolarów i bez tony makijażu. Właściwie makijażysta ma tylko podkreślić to, co modelka ma najlepszego. Ale nie da się przecież wyczarować cudu. Pewność siebie Aniołków bierze się z ich głowy, a nie makijażu czy stylizacji. Mimo, że paradują przed publicznością praktycznie do połowy nagie, nadal wyglądają na pewne siebie i seksowne.

To jak, próbujemy?