Niektóre z zachodnich portali określają ten kolor „zielenią”, naszym zdaniem jest to jednak złoto z zielonkawym połyskiem. Domy mody Chanel już kilka miesięcy temu zapowiadał przecież, że jesienią będzie lansowane złoto w makijażu. Teraz możemy zobaczyć, jak ta wizja wyglądała na wybiegu.

Cały akcent położony został na powieki – cień roztarty jest równomiernie od linii rzęs aż po brew. Rzęsy są podkreślone delikatnie, podobnie brwi – choć zostały przyciemnione, to mają sprawiać wrażenie naturalnie gęstych. Cera porcelanowa i gładka, do tego blade usta.

Odcień złota przetartego zielenią można uzyskać za pomocą pigmentu L’Oreal Hip w kolorze Rebel lub Old Gold firmy MAC. W przypadku tego drugiego będzie to jednak odcień nieco ciemniejszy.

Co myślicie o tym trendzie?