
Zimowy makijaż pełen blasku. 5 porad, o których powinnaś pamiętać
Zima to ciężki czas dla skóry. Mróz, chłodny wiatr i gwałtowna zmiana temperatur nie sprzyjają poprawie jej kondycji. Podstawą jest pielęgnacja, która skupia się na dogłębnym odżywieniu i nawilżeniu skóry. W zamaskowaniu drobnych niedoskonałości pomoże nam makijaż. Jednak w okresie zimowym rządzi się on innymi zasadami. Oto one:
Podstawą jest dobrym krem. To pierwsza zasada, która z pewnością bardziej kojarzy się z pielęgnacja skóry, ale w rzeczywistości jest to krok, który łączy obie strefy zapewniając efekt nawilżonej, gładkiej i rozświetlonej skóry.
Najmodniejszy kolor cieni do powiek. Idealny makijaż na święta
Kolejną istotną cechą jest sam sposób aplikacji – najlepsze efekty osiągniesz nakładając krem zaraz po umyciu twarzy. Dzięki temu oczyszczona, zmiękczona skóra lepiej przyjmie substancje zawarte w kremie. A jakich składników szukać, gdy pojawiają się pierwsze zimne dni? Najlepiej wybrać produkt bogaty w witaminę E, C, przeciwutleniacze i peptydy.
Jeśli chodzi o produkty do makijażu, pudrowe, sypkie formuły mogą jeszcze bardziej podkreślić suche skórki i wysuszyć cerę, dlatego lepszym rozwiązaniem będą płynne, kremowe konsystencje.
Chociaż mat jest jednym z podstawowych zasad zimowego makijażu, w tym sezonie odstawiamy ciężkie podkłady i zamieniamy je na lżejsze formuły dające efekt delikatnego rozświetlenia. Dzięki temu skóra wygląda zdrowo i promiennie.
Katy Perry w najsłodszym świątecznym makijażu. Inspiracją były cukierki
Aby wzmocnić efekt blasku uzupełnij makijaż o odrobinę płynnego rozświetlacza i zaaplikuj go za pomocą małej gąbeczki. Pamiętaj o policzkach, łuku kupidyna i nosie.

10 grafik, które bajecznie ułatwią Ci zrobienie makijażu