Większość kobiet uwielbia makijaż. Zazwyczaj kojarzymy go z kosmetykami przeznaczonymi do twarzy, a w ostatnim czasie modne stało się konturowanie ciała – uwydatnianie chociażby obojczyków lub mięśni na brzuchu. A słyszałaś o makijażu intymnym? Tak. Takie coś również istnieje i nie jest to nowy trend, chociaż przez wiele lat był zapomniany. Modę na niego przywróciła Kim Kardashian. Na czym polega?

Pokochacie tę gorącą nowość od Benefitu. Spray utrwalający makijaż, który zmniejsza widoczność porów to HIT

Makijaż intymny

Gwiazdy wykorzystują makijaż całego ciała od wielu lat. Wynika to z przekonania, że ich ciało musi zawsze wyglądać perfekcyjnie. Dlatego właśnie bardzo popularne jest konturowanie najbardziej newralgicznych punktów w sylwetce. Pozwala to stworzyć iluzję optyczną, która o wiele lepiej wygląda na scenie lub w trakcie sesji zdjęciowej. Gwiazdy pragną wyglądać perfekcyjnie w krótkich szortach lub spódnicy czy sukience. Głośno o makijażu intymnym zrobiło się, gdy okazało się, że korzysta z niego Kim Kardashian. To właśnie ona przywróciła modę na ten typ makijażu.

„Nie myślcie, że pracowałem tylko nad twarzą” – przyznał Mario Dedivanovic, publikując zdjęcie, na którym wykonuje makijaż intymny na Kim Kardashian.

Jak rozświetlić twarz za pomocą makijażu? Sztuczki dla matowej cery

Coraz popularniejszy trend?

Coraz więcej kobiet jest niezadowolonych z wyglądu swoich miejsc intymnych. Aby poprawić ich wygląd, bardzo dużo z nas decyduje się na zabiegi medycyny estetycznej, również te, które oznaczają ingerencje chirurgiczne. A to wszystko dlatego, że chcą się dobrze czuć w swoim ciele i być zadowolone z tego, jak wyglądają. Właśnie dlatego makijaż intymny zyskuje coraz większą popularność. Dzięki niemu kobiety są w stanie ukryć swoje kompleksy, jednocześnie nie poddając się inwazyjnym zabiegom. Będziesz zdziwiona, jak dużo jest mgiełek odświeżających czy rozświetlaczy przeznaczonych do miejsc intymnych.

Makijaż intymny źródło: instagram.com/makeupbymario