W pewnym wieku lub po nieprzespanej nocy makijaż oka może okazać się wyjątkowo trudny.

Co zrobić, aby oko wydawało się „lekkie” w pełnym makijażu?

I jak sprawić, by kosmetyki nas nie postarzyły? Zasada jest prosta: nie przeciążamy dolnej powieki.

Najlepiej sięgnąć po następujące cienie – jaśniejszy, w kolorze jasnego beżu beżowym (idealny byłby w kolorze naszej skóry w bledszych partiach ciała) oraz szary.

Kształt powieki możemy dowolnie modelować tymi dwoma barwami, ale najważniejsza jest jedna rzecz – makijaż dolnej powieki. Od zewnętrznej strony ku środkowi pociągamy ją jedynie lekką, roztartą kreską szarego cienia. Kolor nie może być zbyt ciemny, inaczej nici z pożądanego efektu. Wewnętrzną część powieki zaznaczamy jaśniejszym cieniem, opuszkiem palca muskamy też miejsca, gdzie skóra jest lekko fioletowa.

Mascarą umaluj tylko górne rzęsy.