Uwielbiamy cienie do powiek, jesteśmy całkowicie uzależnione od kupowania kolejnych paletek… Całe szczęście znane marki raczej rzadko kiedy nas zawodzą, a nietrafione cienie zdarzają się niezwykle sporadycznie. Okazuje się, że jest również sposób na cienie, które nie powalają swoją pigmentacją. Wystarczy, że…

ZOBACZ: WYCIEKŁY ZDJĘCIA NOWEJ, PRZEPIĘKNEJ PALETY ANASTASIA BEVERLY HILLS!

Słyszałyście o sposobie z wazeliną? Na powiekę nanosimy odrobinę tłustej substancji, na którą następnie aplikujemy niesatysfakcjonujący nas cień. Efekt? Pigmentacja nabiera głębi, a sam cień – nowej wersji. Wazelina może nadać naszemu makijażowi bardzo modny „wet look”, czyli efekt mokrej powieki.

Zastanawiamy się tylko jak z trwałością. Nigdy nie nakładamy cieni bez bazy i jesteśmy prawie pewne, że wazelina spowoduje zbieranie się cienia w załamaniu powieki. No ale nie pozostaje nam nic innego, jak wypróbować i przekonać się na własnej skórze. A tak właściwie – na własnej powiece.

ZOBACZ: ZNAMY NAJŁATWIEJSZY SPOSÓB NA PRZYKLEJENIE SZTUCZNYCH RZĘS!

Znałyście ten trik?

Since y’all were asking… here it is! – Follow me @flicke.r for more 🙂

Post udostępniony przez dom 🌞 (@flicke.r)

Słabo napigmentowane cienie do powiek? Wiemy, jak wzmocnić ich odcień!

Słabo napigmentowane cienie do powiek? Wiemy, jak wzmocnić ich odcień!