Podkład oil free to kosmetyk, który sprawdzi się idealnie podczas wilgotnych dni. Jego formuła zapewnia gładkie, matowe wykończenie, bez efektu świecenia. A jednocześnie nie tworzy efektu maski. To produkt, który sprawdzi się idealnie w szczególności dla posiadaczek cery tłustej, mieszanej i problematycznej. Jego zadaniem jest redukowanie świecenia, lekka konsystencja i dobre krycie.

Podkład oil free – jakie są jego zalety?

Osoby, których cera ma tendencję do szybkiego wydzielania sebum, często sięgają po transparentny puder. W ten sposób tuszują niedoskonałości i przede wszystkim szybko przetłuszczającą się skórę, która już po kilku godzinach od nałożenia podkładu zaczyna „błyszczeć”. Problem ten pojawia się najczęściej w strefie T oraz na policzkach. Aby cera wyglądała na gładką i matową, warto zastosować podkład oil free. Jego konsystencja pomaga uzyskać wysokie krycie. Jednak bez obawy o nienaturalne wykończenie i efekt maski.

Dobre bakterie dla skóry – kosmetyki z probiotykami. Kto powinien je stosować?

Ten rodzaj podkładu ma lekką formułę, która nie zatyka porów i nie obciąża skóry, a jednocześnie zapewniają satynowo-matowe wykończenie, dzięki czemu nie trzeba sięgać po puder kilkanaście razy w ciągu dnia. Dzieję się tak dzięki temu, że konsystencja podkładu wchłania nadmiar wytworzonego sebum, a to zapewnia gładkie wykończenie, bez połysku. Najlepiej jest szukać kosmetyków, które oprócz właściwości kryjących i absorbujących oleistość, będą dodatkowo pielęgnowały cerę.

Warto więc zwrócić uwagę na skład. Kosmetyki z tlenkiem cynku i kwasem salicylowym zadbają o działanie przeciwzapalne, antybakteryjne oraz zadbają o pochłanianie wilgoci. Dodatek witaminy E pielęgnuje skórę i zadba o ochronę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Podkład, który w swoim składzie zawiera minerały, np. mikę, tlenek żelaza to również dobry wybór. To składniki, które są łagodne na cery, a jednocześnie skutecznie zapobiegają przed efektem świecenia. Pochłaniają nadmiar sebum i tuszują niedoskonałości, bez obciążania skóry.