Nakładasz korektor tylko pod oczy? Oto 5 miejsc, w których powinnaś go aplikować, by zyskać trwalszy efekt makijażu
Cienie pod oczami, wypryski i drobne niedoskonałości – z tymi problemami świetnie radzi sobie korektor. Wystarczy odrobina produktu nałożonego punktowo, by skóra zyskała gładki, nieskazitelny efekt.
Podczas gdy głównym zadaniem korektora jest maskowanie niedoskonałości skóry, w rzeczywistości jest to kosmetyk wielofunkcyjny. Przydaje się nie tylko wówczas, gdy chcemy zakryć cienie pod oczami.
Jak dobrać idealny korektor pod oczy?
Aby utrwalić makijaż i zyskać efekt pięknej, gładkiej cery nałóż odrobinę produktu w tych pięciu miejscach na skórze twarzy.
Jak nakładać korektor i poprawić swój makijaż
Chcesz nadać swoim brwiom ładny kształt, a dodatkowo lekko rozświetlić i optycznie powiększyć oko? Nałóż korektor tuż nad górną i dolną linię brwi. Pamiętaj, by użyć płynnego kosmetyku, który ładnie rozprowadzi się na skórze i precyzyjnie zdefiniuje brwi.
Nakładając korektor większość z nas nie skupia się na obszarze wokół nosa. Tymczasem bardzo często pojawiają się tam przebarwienia i popękane naczynka. Aby zadbać o równomierny koloryt skóry, nałóż odrobinę na płatki nosa i delikatnie wklep opuszkiem palców.
Środek podbródka to kolejne miejsce, na które warto nałożyć odrobinę rozświetlającego korektora. W ten sposób skupisz uwagę na ustach i ładnie pokreślisz kolor pomadki.
Kiedy próbujemy ukryć cienie i opuchnięcia oczu zazwyczaj aplikujemy korektor jedynie na obszar pod oczami. Warto jednak nałożyć go również na wewnętrzne kąciki oczu. W ten sposób rozjaśnisz i optycznie otworzysz oko.
Oto kiedy korektor jest Ci potrzebny bardziej niż jakikolwiek inny kosmetyk
Obszar wokół ust jest zazwyczaj ciemniejszy niż reszta skóry twarzy. Niewielka ilość korektora rozświetli i ładnie zaznaczy kontur ust.