Powoli zaczynają dochodzić do nas słuchy o trendach królujących w 2021 roku. Dotyczą one nie tylko mody, lecz także makijażu. Zmieni się chociażby nasze postrzeganie makijażu brwi. Zobacz, jak będą wyglądały modne brwi w 2021 roku. No brows zdominuje wybiegi oraz Instagram!

Stylizacja brwi: jak osiągnąć naturalny efekt? Sprawdź poradnik!

Modne brwi

Modne są piegi lub ich brak, duże lub małe usta, makijaż jaśniejszy lub ciemniejszy… Trendy dotyczą także wyglądu naszych brwi. Od cienkich kresek po niemalże złączone ze sobą gęste brwi – na przestrzeni lat brwi uznawane za piękne przechodziły mnóstwo zmian. W 2021 ma pojawić się konkurencja dla gęstych, krzaczastych brwi. No brows – trend stworzony z myślą o wszystkich posiadaczkach jasnych włosów. Jest idealny dla osób o porcelanowej cerze.

Dermatolog wyjaśnił, dlaczego nigdy nie powinnaś układać brwi na mydło. Będziesz wstrząśnięta

No brows

Makijaż brwi w 2021 będzie zawierał odrobinę szaleństwa, ale przede wszystkim osadzony będzie w naturalności. Makijaże w wersji „no make up” wciąż pozostają dominującym trendem, ale wraz z nimi pojawi się nowość – no brows, czyli brwi rozjaśnione. Co prawda rozjaśnianie brwi nie jest żadną nowością, ale nigdy nie było dominującym trendem. Tym razem ma być jednak inaczej – no brows mocno wpiszą się w tegoroczne trendy. To całkowite przeciwieństwo feathered, czyli rozłożystych i gęstych brwi. Ledwo widoczne, bardzo jasne brwi, które będą przypominać włosy rozjaśnione słońcem.

Trend ten stworzono dla blondynek oraz posiadaczek porcelanowej cery. Pozwolą wydobyć kolor oczu, długość rzęs oraz złagodzić ostre rysy twarzy. Jeśli do tej pory obawiałaś się rozjaśniania brwi, w tym roku jest to zabieg wręcz pożądany. Im jaśniej, tym lepiej! Próbowałyście już kiedyś rozjaśniać brwi? A może spróbujecie zrobić to po raz pierwszy w 2021 roku?