Wyczerpująca służba

Mało osób zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo wyczerpująca jest praca w służbie zdrowia. W zwyczajnych warunkach jest to zawód bardzo obciążający psychicznie. A teraz warunki są wyjątkowe. W czasie pandemii każdy z dyżurów na intensywnej terapii to wyzwanie. Zwłaszcza w krajach, w których zarażeń jest wyjątkowo dużo.

Książę Karol z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa

Psychiczne obciążenie

Możemy sobie tylko wyobrażać, co muszą czuć pracownicy, którzy na co dzień mają styczność z chorymi, którzy poupychani są w każdej wolnej przestrzeni oddziału. Wycieńczenie fizyczne i psychiczne również osłabia odporność. Osoby pracujące w służbie zdrowia są szczególnie narażeni na zachorowanie na COVID-19.

Dzielna pielęgniarka

Daniela Trezzi była 34 letnią pracownicą intensywnej terapii w szpitalu San Gerardo. Jest on określany jako największy front walki z pandemią we Włoszech. Po zdiagnozowaniu u niej COVID-19, popełniła samobójstwo. Informację potwierdził Włoski Narodowy Związek Pielęgniarek. Oficjalnie nie podano żadnych informacji o powodach popełnienia samobójstwa, lecz współpracownicy podejrzewają stres. W ostatnim czasie wszyscy pracownicy nieustannie w nim żyją. Jej znajomi mówią również o tym, że zadręczała się myślami, że mogła nieświadomie zarażać koronawirusem. Nie tylko pacjentów, lecz także bliskich.

Koronawirus, przeziębienie, grypa czy alergia? Jak odróżnić te trzy dolegliwości?

Pracownicy służby zdrowia nie wytrzymują

Nie jest to jedyny przypadek popełnienia samobójstwa przez pielęgniarkę. Tydzień temu życie odebrała sobie pracownica weneckiego szpitala. Włoski Narodowy Związek Pielęgniarek komentuje, że przyczyny obu samobójstw musiały być podobne. Nie tylko we Włoszech sytuacja jest ciężka. Znany jest również przypadek z Wielkiej Brytanii, gdzie życie odebrała sobie pielęgniarka z oddziału intensywnej terapii.

Ciężkie warunki

Sytuacja pracowników służby zdrowia jest bardzo ciężka. Brakuje im sprzętu i miejsca. Podłączone do respiratorów chore osoby to ich codzienność. Są świadkami nie tylko tych dobrych chwil i uleczeń, lecz również śmierci. Weźmy pod uwagę, jak dużo osób we Włoszech umiera. Podczas dwunastogodzinnych dyżurów opiekują się nimi lekarze i pielęgniarki.

Opieka psychologiczna

Jeśli odczuwasz taką potrzebę, nie wahaj się korzystać z numerów pomocy psychologicznej. Oto dwa z nich:

Kryzysowy Telefon Zaufania 116 123

Linia Wsparcia 800 70 2222