
Zrób to sama: komin
Choć zima powoli zbliża się już do końca (nareszcie!), to z pewnością czeka nas jeszcze kilka zimniejszych dni. Wtedy jak znalazł przyda się komin chroniący szyję przed wiatrem i deszczem i będący jednocześnie jednym z najmodniejszych dodatków sezonu.
Pomoc przy wykonaniu tego dodatku po raz kolejny zaoferowała nam Kinga z bloga trashionbysookie.blogspot.com.
Jeśli i Wy czujecie, że mogłybyście pochwalić się swoimi projektami Do It Yourself, prosimy przysyłajcie je do do nas na adres: martyna(małpa)zeberka.pl
W mailu koniecznie zawrzyjcie formułę: „Wyrażam zgodę na nieodpłatną publikację moich zdjęć w na stronie internetowej Zeberka.pl”.
Tym czasem życzymy wwocnej pracy!
I nie mam na myśli zszywania końców szalika, ale – po raz kolejny – użyję starego sweterka (golfu). Ciekawe rozwiązanie dla tych, którzy – tak jak ja – lubią mieć szaliki w wielu kolorach, a niekoniecznie chcą kupować do każdej kurtki i płaszcza kilka nowych. Ważna uwaga: im szerszy sweter, tym dłuższy komin; u mnie wyszedł dość krótki i elastyczny – idealny, kiedy zależy nam przede wszystkim na dokładnym owinięciu i ogrzaniu szyi.
MATERIAŁY:
WYKONANIE:
Odetnij dolną część swetra (na wybraną szerokość) poniżej granicy rękawów:
Wywiń odcięty brzeg do środka, a następnie obszyj:
Dokładnie zaprasuj krawędź:
I już 🙂