Zrób to sama: bransoletka z nakrętek
Biżuteria z wykorzystaniem metalowych części dostępnych w sklepach dla majsterkowiczów okazała się prawdziwym hitem.
Na naszych łamach jakiś czas temu prezentowałyśmy już poradnik pokazujący jak przy pomocy nakrętek i kawałka sznurka wykonać modna bransoletkę. Dziś mamy dla Was kolejny, choć lekko zmodyfikowany, pomysł tego typu.
Jego autorką jest Ola, właścicielka bloga czescmnie.blogspot.com
Czujecie, że Wy także mogłybyście pochwalić się swoimi projektami Do It Yourself? Prosimy przysyłajcie je do do nas na adres: martyna(małpa)zeberka.pl
W mailu koniecznie zawrzyjcie formułę: „Wyrażam zgodę na nieodpłatną publikację moich zdjęć w na stronie internetowej Zeberka.pl”.
Oczywiście wełna i nakrętki. Wełna została kupiona w pasmanterii za 6 zł, lecz nie jest ona typowa wełna jaką znamy. Ta, którą posiadam jest przyjemniejsza w dotyku i ciężko ja rozerwać. Metalowe nakrętki kupiłam w Mrówce na wagę. Za dość sporą garść nakrętek zapłaciłam 1,83 zł. Sadzę, że wystarczą mi na niejeden naszyjnik lub bransoletkę.
Dzielimy 40-50cio centymetrowe pasy wełny na trzy partie – tak jak standardowy warkocz. W jednym pasie jest 8 sznurków.
Wiążemy, żeby warkocz sienie rozleciał.
Następnie pleciemy warkocz, a co trzeci chwyt prawego/lewego pasa, przekładamy nakrętkę i mocno zaciskamy. Oczywiście ilość nakrętek zależy od Was. Najlepiej do tego celu wybrać wsuwkę. Kończymy tak jak zaczęliśmy – węzłem. Po czym ja wybrałam 3 sznurki z każdej strony, a resztę udzielam nożyczkami. Nieucięte sznurki będą potrzebne do związania bransoletki na Waszej dłoni.
Tak prezentuje się efekt końcowy. Moim zdaniem strój: biały t-shirt i jeansowe spodenki z tym oryginalnym dodatkiem będzie luźny i ciekawy.