Do promocji swojej marki firma ze Zgierza wykorzystała temat wojny. To nie pierwsza taka akcja reklamowa w ich wykonaniu. Rajstopy Adrian to produkt, który ma sporą rozpoznawalność, być może głównie dzięki kontrowersyjnym kampaniom. Najnowsza z nich została opatrzona hasłem – “Hipokryzja rodzicielką wojen i tyranów”. Na banerach pojawił się stos brudnych, nagich i potłuczonych lalek.

Rajstopy Adrian. Marka znów szokuje. Zmasakrowane lalki w reklamie rajstop

Fabryka Rajstop Adrian kolejny raz postawiła na kontrowersję w swojej kampanii reklamowej. Na ulicach polskich miast pojawiły się billboardy, na których widać stos brudnych, obtłuczonych i nagich lalek. Wszystko opatrzone hasłem – “Hipokryzja rodzicielką wojen i tyranów”.

W całym kraju rozwieszono ponad 500 banerów z takim obrazem. Na firmę wylała się również fala krytyki. Prezes firmy Adrian Małgorzata Rosołowska-Pomorska przyznała, że po raz pierwszy w reklamie nie ma rajstop, gdyż zdaniem pomysłodawczyni projektu to nie miejsce i czas na produkt.

W rozmowie z „Onetem” stwierdziła, że głównym założeniem jest zwrócenie uwagi na dzieci… cierpiące podczas wojny na Ukrainie, która twa od 24 lutego w wyniku rosyjskiej napaści militarnej na naszych wschodnich sąsiadów.

Solidarność z Ukrainą podczas gali rozdania Oscarów 2022

Marka Adrian wykorzystuje temat wojny na Ukrainie

Adrian od lat wzbudza społeczne emocje. Jeszcze na wiosnę ubiegłego roku pojawiły się billboardy z kobietą w kałuży krwi, które miały zwrócić uwagę na problem… samobójstw. Wcześniej podczas przetaczającej się przez Polskę fali pandemii COVID-19 firma Adrian reklamowała się… maseczkami ochronnymi uszytymi z koronki.

Obecne działania Fabryki Rajstop Adrian, poruszające temat wojny na Ukrainie to nic innego jak zjawisko „woke-washing”, czyli sytuacja w biznesie, gdzie firma wykorzystuje pewien problem społeczny dla własnych korzyści. Chodzi o budowanie wizerunku i osiągnięcie zysku bez udzielenia faktycznej pomocy.

rajstopy Adrian