Technika używania perfum wcale nie jest taka prosta i oczywista. Nie ma sensu spryskiwać się byle gdzie, bo zapach szybko się ulotni, prawie całkiem niezauważalnie.

Technika używania perfum:

1. Umiar – dokładnie dozuj ilość perfum, którymi się spryskujesz. Dyskretny efekt osiągniesz, rozpylając w powietrzu chmurę zapachu i wchodząc w nią na kilka chwil. Kropelki wody toaletowej czy też perfumowanej osiądą równomiernie na całym twoim ciele.

2. Nie stosuj ich na ubrania – perfumuj swoje ciało, a nie ciuchy. Zapach nie rozwinie się na tkaninie tak, jak na rozgrzanym ciele. Skrop także delikatnie włosy – długo utrzymują zapach.

Billie Eilish wypuszcza na rynek własne perfumy

3. Dobieraj starannie miejsca na ciele, które perfumujesz – skrapiaj te, gdzie płytko pod skórą pulsuje krew. Najlepiej przeguby dłoni, miejsce między piersiami, skronie, kark, szyję, zgięcia łokci. Coco Chanel radziła: „Perfumuj się tam, gdzie chcesz być całowana”.

4. Nie wcieraj perfum w skórę – po pierwsze możesz ją podrażnić, a po drugie podniesiesz temperaturę, co zmieni zapach.

5. Nie mieszaj – nie stosuj kilku zapachów jednocześnie, bo od takiej kakofonii aromatów naprawdę może rozboleć głowa. Staraj się używać dezodorantów, perfum i balsamów z tej samej linii zapachowej.

Była na wakacjach w kraju, gdzie aborcja jest praktycznie nielegalna. O mało nie przypłaciła tego życiem