Choć w tym sezonie królują słodkie zapachy gourmand ze szczyptą korzennych przypraw, nie brakuje również bardziej wyszukanych kompozycji. Zielone perfumy na jesień pachną wilgotnym mchem, szeleszczącymi pod stopami liśćmi i ciepłem drewna. To idealny wybór dla osób, które zamiast słodyczą wolą otaczać się aromatem natury. 

Zielone akordy w jesiennych perfumach przywodzą na myśl spacer po lesie lub otulonym mgłą ogrodzie. Ich sekretem są nuty mchu dębowego, galbanum czy żywicy, które nadają kompozycjom surowy, a zarazem niezwykle elegancki charakter. Perfumiarze często łączą je ze świeżością białych kwiatów, słodyczą wanilii czy ciepłem drzewa. Efekt? Wielowymiarowe, nieoczywiste perfumy, które przypadną do gustu miłośnikom niebanalnych zapachów inspirowanych naturą. Wybrałyśmy 3 najciekawsze.

perfumy-lesne-chanel
1

Chanel N°19

Kup teraz

To klasyk w swoim gatunku i prawdziwy zapach luksusu. Nietuzinkowy zapach, którego podstawę stanowią wetiweria, drzewo sandałowe, skóra oraz charakterystyczny dla leśnych kompozycji – mech dębowy. Głębi nadają nuty róży i konwalii oraz bergamotki i neroli.

perfumy-lesne-chloe
2

Chloé Nomade

Kup teraz

Jeden z najbardziej kultowych zapachów z gatunku drzewno-szyprowych. Jego prosty skład urzeka dzięki nutom mchu dębowego, irysa i mirabelki. To prawdziwa gratka dla fanek perfum inspirowanych naturą.

perfumy-lesne-zara
3

Zara Sacred Green Forrest

Kup teraz

Zapach, który nawiązuje do umieszczonego w sercu lasu japońskiego sanktuarium. Otwierają go ziołowe nuty szałwii i syberyjskiej sosny, a równoważą – kadzidło i wanilia. Bazą jest typowo leśna nuta mchu dębowego oraz akord miękkiego drewna. A cena? Zachęca.