Moda na zero waste dociera do coraz większej ilości osób. Staramy się ograniczać nasze zakupy, wybieramy bardziej świadomie i porządkujemy nasze śmieci. I chociaż początkowe etapy mogą wydawać się bardzo proste, to sprawa komplikuje się przy kosmetykach. Bo w imię zero waste powinno się z nich rezygnować etapami bądź w całości. A co jeśli chcę zachować swój makijaż?

ZOBACZ TEŻ: JAKA JEST RÓŻNICA MIĘDZY KREMEM ZA 200 A 20 ZŁ. WARTO SIĘ NAD TYM ZASTANAWIAĆ?

Im mocniej wczytuję się w styl życia zero waste, tym bardziej jestem zdania, że każda zmiana ma znaczenie. Jeśli ograniczasz niepotrzebne wydatki, starasz się nosić własną torbę na zakupy, rezygnujesz z foliówek i starasz się kupować świeże produkty od lokalnych sprzedawców, jesteś moim zdaniem na świetnej drodze. W kolejnych krokach masz tylko kupienie butelki na wodę, keep cup’a na kawę i przerzucenie się na plastikowe pudełka do żywności.

Chemia i kosmetyki nie są już tak prostą sprawą – wiele osób starając się zapobiegać kolejnym plastikowym opakowaniom, samodzielnie wykonuje żel do mycia, proszek do prania czy szampon do włosów. I chociaż wiele z nich zachwala produkty, jestem zdania, że nie każdemu może to podpasować. Ale zawsze warto spróbować. Co zatem możesz zrobić, by w swojej kosmetyczce też wprowadzić zasady zero waste?

UPCYKLING I SZKLANE OPAKOWANIA

Staraj się kupować kosmetyki w szklanych bądź aluminiowych opakowaniach, które można ponownie wykorzystać (jako ozdobę, wazon, doniczkę etc.) bądź uzupełnić je u producenta. Przykładowo w sklepie YOPE w Warszawie, można przyjść z pustą butelką i napełnić ją produktem tego samego typu. Obecnie można uzupełnić mydło, żel pod prysznic oraz płyn do naczyń. Nic się nie marnuje! Podobnie jest u polskiej marki Simple As That czy Jan Barbra. W Ministerstwie Dobrego Mydła otrzymamy 5% rabatu na zakupy przy zwrocie minimum 5 szklanych opakowań, podobnie jak Manufakturze Kosmetyków Naturalnych (iossi) czy Purite (3% rabatu za przesłanie opakowania).

ZOBACZ TEŻ: Pasażerowie autobusu zamarli, kiedy ją zobaczyli. Ona naprawdę wyszła tak z domu!

SZAMPON W KOSTCE

Wracamy do starych nawyków – nasi dziadkowie byli w stanie umyć się jedną kostką mydła. Teraz powraca idea mycia włosów szamponem w kostce oraz żelem w kostce. Bez plastiku.

STAWIAJ NA DIY W ŁAZIENCE

Peeling możesz zrobić po peelingu z kawy. Wystarczy dodać do niej miodu, oliwy bądź ulubionego olejku do masażu ciała i gotowe. Kolejny plastik nie trafi do Twojego kosza!

DODATKI

Wiesz, że jedna plastikowa szczoteczka do zębów rozkłada się 450 lat? Jej bambusowe odpowiedniki potrzebują na to kilka lat w dobrych warunkach. Tak samo jak patyczki kosmetyczne bambusowe. Podpaski i tampony możesz zamienić kubeczek menstruacyjny, a płatki do demakijażu na te wielorazowe bądź na rękawicę Glov.

ZOBACZ TEŻ: BRAZYLIJSKI KREM, KTÓRY WYPRZEDAJE SIĘ W KILKA MINUT JEST OSTATNIO HITEM W SIECI

Wybieraj mądrze

Szukaj firm, które kierują się w swojej pracy ekologią i są przyjazne środowisku. Im więcej osób będzie je wspierać, tym bardziej będziemy wspierać naszą planetę. Dowiedz się też, jak możesz podzielić na części swoje kosmetyki, by prawidłowo poddać je recyklingowi. Pamiętaj, że np. Zużyta paletka ma pod każdym cieniem metal, który nie nadaje się do włożenia do papierowych rzeczy.

Wiadomo, że nie od razu przerzucisz się na 100% zero waste. Ale chyba warto spróbować, prawda?