Otyłość to poważny problem społeczny w wielu europejskich krajach. Wielka Brytania chce wprowadzić zakaz emisji reklam jedzenia typu fast food i słodyczy od 2023 roku na terenie Zjednoczonego Królestwa.

5 dobrych nawyków żywieniowych, które są dobre dla zdrowia tylko w teorii

Fast Food w Wielkiej Brytanii nie będzie reklamowany

Promocja niezdrowej żywności obowiązywałaby w telewizji i internecie, ale tylko w godzinach 5.30-21.00. To kolejny krok premiera Borisa Johnsona, którego rząd zamierza walczyć z problemem otyłości wśród obywateli. Według badań NHS aż 36% Brytyjczyków boryka się z nadwagą, a 28% z otyłością. Wszelkie skutki tych zjawisk kosztują rocznie tamtejszą służbę zdrowia 7 mld funtów.

Rząd chce jak najszybciej zmienić nawyki żywieniowe wśród dzieci i dorosłych. Restrykcje w Wielkiej Brytanii będą dotyczyły reklamowania jedzenia o dużej zawartości tłuszczu, soli czy cukru. Zakaz reklamowania fast foodów i słodyczy ma obowiązywać nie tylko w telewizji i internecie, ale również w sieciach społecznościowych, płatnych promocjach w wynikach wyszukiwarek, czy nawet kampaniach SMS. Popularyzacja śmieciowego jedzenia będzie jednak nadal dostępna za pośrednictwem mediów audio, takich jak radio. Nie przewidziano też ograniczeń dla reklam typu outdoor – plakaty w autobusach, metrze czy billboardy.

Masz problemy ze snem? Dołącz do swojej diety ten produkt

Co ważne firmy zatrudniające poniżej 250 pracowników, będą… zwolnione z zakazu. Oznacza to, że brytyjski rząd chce chronić małe i średnie przedsiębiorstwa. Nowe restrykcje uderzą głównie w największe korporacje działające w branży gastronomicznej takie jak McDonald’s, czy KFC. Ponadto zakaz będzie dotyczył także sklepów, gdzie z półek przy kasach mają zniknąć słodycze.