Od kilku dni kuszą nas na targowiskach, a szczęśliwców posiadających własne ogródki – na grządkach. Sezon na truskawki rozpoczął się już na dobre. Kto jeszcze nie spróbował, niech prędko nadrobi zaległości. Owoce szybko się kończą, a warto wykorzystać ich wszystkie właściwości.

Truskawki dostarczają naszemu organizmowi witamin i minerałów. Mają dużo witaminy C (więcej niż grejpfruty i cytryny), witaminy A, B1, B2 oraz PP. Owoce te to również spora dawka makro- i mikroelementów, a także wapń, fosfor, żelazo, magnez i mangan.

Dziewczyny powinny pamiętać, że sole organiczne zawarte w truskawkach poprawiają przemianę materii, pektyny pomagają oczyścić jelita i regulują ich florę bakteryjną.

Słodkie owoce chronią ponadto przed anemią, działają krwiotwórczo i wzmacniają organizm. Dzięki temu, że obniżają kwasowość moczu, są polecane przy schorzeniach wątroby, nerek, kamieniach moczowych i żółciowych.

Chcecie więcej? Proszę bardzo – truskawki znakomicie wpływają na włosy i cerę. Chronią przed nowotworami, odtruwają i oczyszczają. Ponadto pomagają w walce z nadwagą.

Najlepiej jeść je na czczo. I nie zapominać o maseczkach z tych owoców. Sok z truskawek wybiela przebarwienia na skórze, rozjaśnia piegi i łagodzi objawy egzemy.

A propos egzemy – alergicy powinni uważać. Truskawki często wywołują uczulenia.

Źródło: zdrowie.senior.pl