Ellie O’Donnell jest idealnym przykładem modelki, która karierę i rozpoznawalność zawdzięcza mediom społecznościowym, a konkretnie – Instagramowi. 22-latka może się pochwalić liczbą ponad 920 tys. followersów, a prawdopodobnie już wkrótce będzie ich okrągły milion albo i więcej. Dzięki popularności O’Donnell może liczyć na kontrakty z popularnymi markami, ekskluzywne prezenty i wyjazdy w egzotyczne miejsca oraz – wielkie pieniądze. 

„Nigdy nie wierz influencerkom. Mamy ich ZDJĘCIA przed tuningiem u chirurga!

Fani Ellie, zwłaszcza ci męscy, są pod wrażeniem jej oszałamiającej urody. Modelka może się pochwalić zgrabną, szczupłą sylwetką, długimi blond włosami, zielonymi oczami oraz ponętnymi ustami. Miłośnicy Ellie nie zostawiają pod jej zdjęciami mnóstwo komplementów, ale niektórzy idą jeszcze o krok dalej. Coraz więcej fanów modelki uwiecznia jej podobiznę na swoich ciałach w formie tatuażu. 

Myślę, że to największy komplement, jakim ktokolwiek może mnie obdarzyć. Niektórzy ludzie mówią, że to dziwne, ale moim zdaniem wiele osób tatuuje sobie przypadkowe twarze na ciele. Moi fani po prostu wybrali moją podobiznę 

– mówiła Ellie w rozmowie z mediami. Influencerka chwaliła też prace tatuatorów: 

Myślę, że każdy tatuaż, na zdjęciu którego zostałam oznaczona, jest bezbłędny. Ci artyści są niesamowici w tym, co robią.

Mieszkańcy Londynu mają dosyć influencerek! Żądają, by zaprzestały robienia zdjęć w tym miejscu

Zobaczcie, czym Ellie zachwyciła osoby, które wytatuowały sobie jej twarz na ciele oraz same tatuaże. Rzeczywiście przypominają twarz modelki?