Jeśli już teraz wzdrygacie się czytając o tej dziewczynie, lepiej zamknijcie tę stronę, bo będzie już tylko coraz mniej przyjemnie, ale i nie możemy nie poczuć podziwu.

Na pierwszy rzut oka 23-letnia Brytyjka Bethany Towsend ma wszystko, czego pragnie internet – urodę, młodość, płaski brzuch. Gdy wzrok zatrzymuje się właśnie na tej części ciała, zauważamy jakiś plastikowy worek przyklejony do skóry. Niektórzy nie wiedzą, że nosi się go w wypadku stomii, czyli chirurgicznie wytworzonego, sztucznego brzusznego odbytu. Tak, to tego worka trafia to, co zdrowe osoby wydalają w ustronnym miejscu.

Bethany nosi worek stomijny bo cierpi na chorobę Crohna, czyli przewlekłe zapalenie jelita. Gdy cztery lata temu zakładano jej worek była przekonana, że to koniec jej kariery modelki. Bo co zrobić, gdy w trakcie sesji worek nagle napełni się zawartością jelita?

Dziewczyna miała dwa wyjścia: albo wstydliwie ukrywać przypadłość, albo powiedzieć o niej wszystkim, całemu światu. Zaryzykowała i wybrała tę drugą opcję. Na Instagramie widzimy zdjęcia jej pięknego ciała w bikini, z workiem stomijnym, którego ukryć nie sposób w takim stroju. Jej zdjęcia wirusowo obiegły sieć, a sama Beth ma nadzieję, że jej przypadek doda otuchy innym zmagającym się z tą chorobą.