Pamiętasz jeszcze życie PRZED olejem kokosowym? Te zmartwienia, jak ugotować zdrowy posiłek? Czym wesprzeć przesuszone włosy? A może… zdrowsza kawa? Olej kokosowy rozwiązuje niezliczone problemy w całym domu i właśnie dlatego ma tylu zwolenników na świecie. Nowy pomysł jednak nas początkowo mocno zaskoczył, a nawet zszokował. Golenie nóg z olejem kokosowym? Co z tego może wyniknąć? Okazuje się, że wiele dobrego!

ZOBACZ TEŻ: OLEJ KOKOSOWY POMAGA WYBIELIĆ ZĘBY?!

Zacznijmy od roli oleju kokosowego w goleniu – ma on zwyczajnie zastąpić piankę do golenia, która wielokrotnie wysusza skórę, podrażnia a nawet powoduje zaczerwienienia.

Jak wszyscy wiemy, olej kokosowy ma właściwości nawilżające, więc idealnie zastępuje suchą piankę. Dodatkowym plusem jest brak zawartości alkoholu – dzięki temu skóra lepiej się regeneruje i wchłania nawilżenie. Przypominamy też, że olej kokosowy jest naturalnie antybakteryjny, więc świetnie radzi sobie z bakteriami powierzchniowymi, które zbierają się na skórze każdego dnia.

Zaintrygowane, bardzo szybko wygoogle’owałyśmy sposób. Okazuje się, że nie jest to wcale taka nowość. Pełne entuzjazmu recenzje zachęciły nas też do szybkiego przejścia do testu na własnej skórze.

Najlepiej użyć lekko roztopionego oleju, ale nie całkiem płynnego – rozleje się i szybko zamieni łazienkę w miejsce pełne wypadków. Poślizgnięcie gwarantowane! Reszta jest już prosta, wystarczy potrzeć nieco o dłonie i rozprowadzić równomiernie po skórze.

ZOBACZ TEŻ: Olej kokosowy: Walczy z próchnicą, zwalcza pleśniawki jamy ustnej – lepszy niż pasta?

Najważniejsze to pamiętać, by… zrobić to w gumowych rękawiczkach. Olej kokosowy jest tłusty i nie jest wcale łatwo go zmyć z rąk. Aby utrzymać w rękach maszynkę do golenia i przy okazji nie zrobić sobie krzywdy, warto ściągnąć rękawiczki po natłuszczeniu. Dzięki temu unikniesz okaleczeń i zaoszczędzisz czas.

W internecie znajdziecie mnóstwo opinii, które zachwycają się tym, jak jedwabiście gładka wydaje się skóra po takim goleniu. Cóż, z tym akurat się nie do końca zgodzimy, chociaż wydaje nam się, że to nie było nasze ostatnie podejście do oleju kokosowego od innej strony.

Próbowaliście kiedyś golić się z pomocą oleju kokosowego?