Znane modelki zachwycają swoim wyglądem i regularnie dzielą się sekretami swojej urody. Ostatnio Ashley Graham, najsłynniejsza modelka plus size na świecie, w rozmowie z brytyjskim Glamour zdradziła m.in. swój ulubiony zabieg pielęgnujący skórę twarzy.

ZOBACZ: CZY WARTO ZROBIĆ SOBIE TERMOLIFTING? PRZETESTOWAŁAM ZABIEG I…

Ashley oprócz odpowiedniej codziennej pielęgnacji sięga również po maseczki tlenowe! Modelka dotlenia w ten sposób skórę dwa razy w miesiącu. W rozmowie zdradziła, że takie maseczki pobudzają włókna kolagenowe przez co skóra jest bardziej napięta i ujędrniona.

Graham bardzo chwali sobie ten zabieg i gwarantuje, że skóra wygląda po nim bardzo świeżo i świetliście – nie tylko zaraz po zabiegu, ale przez cały tydzień. My słyszałyśmy o maseczkach tlenowych wiele dobrego, ale po takiej rekomendacji wiemy jedno: teraz MUSIMY je wypróbować!

ZOBACZ: MA ROZSTĘPY I CELLULIT, A POJAWIŁA SIĘ ZE SKRZYDEŁKAMI ANIOŁKA VICTORIA’S SECRET

Testowałyście?

Razzle dazzle em!💄#Dazzle

Post udostępniony przez A S H L E Y G R A H A M (@theashleygraham)

My weekend Mood🕺🏻

Post udostępniony przez A S H L E Y G R A H A M (@theashleygraham)