Ostatnio swoje modele rowerów zaprezentował
Ralph Lauren, teraz przyszła kolej na Hermesa. Inspirowany holenderką rower jest już dostępny na zamówienie.

Nieskazitelnie wykonany, z lakierowanej nierdzewnej stali, z siodełkiem, ramą i uchwytami pokrytymi skórą Taurillon Clemence – taki według opisu jest ten rower. Gdy jednak przychodzi pora na cenę tego cuda, to pojawiają się pewne problemy.

Otóż za kwotę 4 tysiecy dolarów możemy nie tylko kupić przynajmniej dwa inne rowery, lecz także wybrać lżejsze modele. Waga nie ma znacznia, gdy jeździ się dość rzadko, ale już inaczej jest w przypadku częstego uzytkowania. Rama roweru od Hermesa jest wykonana ze stali, na pewno wysokogatunkowej stali, ale obecnie dla większego komfortu jazdy popularnie stosowane są ramy z aluminium lub włókna węglowego.

Mimo tej drobnej niedogodności na pewno znajdą się amatorzy ładnie wyglądającego produktu Hermesa.

Czy chcielibyście wypróbować ten rower?

&nbsp