Prawo wyborcze obecnie jest dla nas standardem, bez którego nie wyobrażamy sobie rzeczywistości. Jednak nie zawsze mogłyśmy brać czynny udział w wyborach. Jest to przywilej, który wywalczyły dla nas pokolenia sufrażystek. Który kraj jako pierwszy wprowadził prawo głosu dla kobiet oraz kiedy otrzymały je Polki?

Prawo wyborcze kobiet: początek walki o równość w prawie wyborczym

Walka o prawo wyborcze rozpoczęła się już w XVIII wieku, a za pierwszą wojowniczkę uznaje się Olympę de Gouges, która napisała „Deklarację praw kobiety i obywatelki”. W jej treści odnajdziemy hasła o prawie do edukacji i rozporządzania własnością prywatną, o honorach i funkcjach podobnych do tych, które posiadają mężczyźni, o uczestnictwie kobiet w siłach zbrojnych oraz równości płci w rodzinie. „Deklaracja praw kobiety i obywatelki” jawnie nawiązywała do „Deklaracji praw człowieka i obywatela” i wytykała porażkę Rewolucji francuskiej w dziedzinie praw człowieka i równouprawnienia. Za opublikowanie tego tekstu została ścięta 3 listopada 1793 roku. Jednym z najsłynniejszych cytatów „Deklaracji” jest zdanie: „Skoro kobieta może zgodnie z prawem zawisnąć na szubienicy, winna również mieć prawo stanąć na mównicy”.

Prawo wyborcze kobiet na świecie

Uznaje się, że pierwszym nowożytnym terytorium, które wprowadziło prawo wyborcze dla kobiet, było terytorium Wyoming w Stanach Zjednoczonych. Kobiety otrzymały je już w 1869 roku! Na terytoriach zależnych od korony brytyjskiej prawo wyborcze wprowadzono: na wyspie Man w 1881 roku oraz w Nowej Zelandii, gdzie kobiety uzyskały czynne prawo wyborcze w 1893, a bierne prawo wyborcze w 1919 roku. W Australii prawo wyborcze kobiety otrzymały w 1902 roku.

Helena Rubinstein i jej imperium piękna. Polka, która pobiła świat

Prawo wyborcze kobiet w Europie

W Europie jako pierwsze swoje prawo wywalczyły obywatelki Wielkiego Księstwa Finlandii. Uzyskały je w 1906 roku. Co więcej, jako pierwsze na świecie mogły kandydować do parlamentu! Należy pamiętać, że na zmiany w Europie olbrzymi wpływ miała I wojna światowa, która spowolniła ten proces. Zarówno pod koniec wojny, jak i w pierwszych latach po zakończeniu wiele krajów przyznało kobietom pełne prawa wyborcze.

Prawo wyborcze kobiet w Polsce

W 1907 roku w Polsce powstało pierwsze feministyczne czasopismo „Ster”. W pierwszym numerze założonego przez Paulinę Kuczalską-Reinschmit pisma możemy przeczytać odezwę, w której podkreślono, że priorytetem w emancypacyjnej walce jest prawo wyborcze:

„Kobiety Polskie. (…) Prawo, które na zasadzie różnicy płci nie wzywa kobiet do urn wyborczych, nie jest powszechnym, bo przysługuje tylko mniejszości liczebnej, jaką stanowią mężczyźni. (…) Zbierajmy na tej odezwie podpisy zarówno od kobiet, jak i mężczyzn, stwierdzające, że żądamy istotnie powszechnego, równego prawa wyborczego, przy bezpośrednim tajnym głosowaniu, bez różnicy płci, wyznania i narodowości”.

Wraz z powstaniem „Steru” Paulina Kuczalska-Reinschmit założyła Związek Równouprawnienia Kobiet. Od tej odezwy zaczęła się prawdziwa walka o prawo wyborcze Polek. Aktywistki krzewiły tę ideę, edukując przedstawicielki wszystkich grup społecznych. Niestety, postulaty trafiały głównie do kobiet, a działaczkom Komitetu Równouprawnienia Kobiet zależało na dotarciu do całego społeczeństwa.

Paulina Kuczalska-Reinschmit

Prawo wyborcze kobiet w Polsce: nielegalna kandydatura

W 1908 roku aktywistki postanowiły wykorzystać wybory do Sejmu galicyjskiego. Przeglądając dokumenty odnalazły lukę prawną. Jak się okazało, w zapisach nigdzie nie było podkreślone, że kobiety nie mogą brać udziału w wyborach. Była mowa jedynie o osobach, które były sądownie karane. Na kandydatkę do Sejmu wybrano wówczas malarkę i działaczkę feministyczną Marię Dulębiankę. Otrzymała ona najprawdziwszą kampanię. Organizacje kobiece przygotowały afisze, program wyborczy i wiec. Kandydatka otrzymała poparcie Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Koła Oświatowego Postępowych Kobiet. Marii Dulębiance udało się zdobyć ponad 500 głosów. Oczywiście wszystkie działaczki zdawały sobie sprawę z tego, że nie uda im się wprowadzić kobiety do Sejmu, lecz nie o to im chodziło. Ich faktyczny cel został osiągnięty: pokazały, że kobiety chcą wejść do Sejmu i że będą walczyć o równię praw. Niestety, ich plany zostały pokrzyżowane przez wydarzenia historyczne.

Piękno z przeszłości: tak kobiety dbały o zdrowie w latach 50. XX wieku

Prawo wyborcze kobiet w Polsce: czasy po I wojnie światowej

Pod koniec I wojny światowej wizja niepodległej Polski była coraz wyraźniejsza, dlatego działaczki podczas Zjazdu Kobiet Polskich, który odbył się w Warszawie w 1917 roku postanowiły przypomnieć o swoich żądaniach. Na Zjazd zaproszono przedstawicieli różnych środowisk, dziennikarzy i polityków. Zjazd otwierało przemówienie Justyny Budzińskiej-Tylickiej, która zawarła w nim znamienne słowa:

„Moment dziejowy, który obecnie przeżywamy, zbyt jest doniosłym, byśmy, my kobiety, my Polki, nie miały zaznaczyć swego stanowiska, określić swych zadań i żądać niezbędnych reform prawno-politycznych w tworzącym się państwie polskim. (…) mamy też głęboką nadzieję, że przedstawiciele naszych władz i stronnictw politycznych zechcą szczerze zaznaczyć swe stanowisko w sprawie kobiecej, która przestaje już być ciasnym zagadnieniem fanatyków, lecz jest koniecznością dziejową (…) XX wieku. Bo jak nie ma zjazdów mężczyzn, tak i nie powinno być zjazdów kobiet, gdyby te kobiety nie były praw ludzkich i obywatelskich pozbawione”.

Peleryny, maski i niebezpieczne maści. Krótka historia niechcianych piegów

Justyna Budzińska-Tylicka

Prawo wyborcze kobiet w Polsce: rok 1918

W listopadzie 1918 roku organizatorki Zjazdu Kobiet Polskich oraz delegacja Centralnego Komitetu Równouprawnienia Politycznego Kobiet Polskich udały się do Józefa Piłsudskiego. Justyna Budzińska-Tylicka oraz Maria Chmieleńska przedstawiły deklarację z wezwaniem do przyznania Polkom równouprawnienia politycznego. Józef Piłsudski 28 listopada 1918 roku złożył podpis pod dekretem przyznającym prawo wyborcze każdemu obywatelowi. Mimo nieprzychylnej opinii części obywateli, ostatecznie w wyborach do Sejmu Ustawodawczego, które odbyły się 26 stycznia 2019 roku (warto zaznaczyć, że aż do 1922 roku prowadzono wybory uzupełniające) wybrano osiem Polek: Gabrielę Balicką, Jadwigę Dziubińską, Irenę Kosmowską, Marię Moczydłowską, Zofię Moraczewską, Annę Anastazję Piasecką, Zofię Sokolnicką oraz Franciszkę Wilczkowiakową. Chociaż reprezentowały one różne środowiska polityczne, inicjowały dyskusje na ważne tematy oraz jednoczyły siły w walce o prawa Polek.

Ustawa antyaborcyjna może zostać zaostrzona. Strajk Kobiet reaguje