Powrotu którego trendu w makijażu najbardziej boi się Rosie Huntington-Whiteley?
Rosie HW to jedna z moich ulubionych modelek. Mimo, że wiele osób może ją krytykować za zbyt duże usta (przyznaję, momentami mogą przerażać), warto zauważyć, że Rosie ma wszystko – spełnia się jako mama, ma idealną figurę, przystojnego męża i może pochwalić się imponującymi osiągnięciami w modelingu. Nic więc dziwnego, że jest też interesującą osobą, z którą można porozmawiać o kosmetykach. W końcu czy jest ktoś, kto testował ich na sobie więcej niż modelki?
W rozmowie z portalem WhoWhatWear Rosie podzieliła się ulubioną listą kosmetyków oraz obecnych trendów makijażowych i kosmetycznych, które sama testowała. Przy okazji przyznała, że obsesyjnie obawia się powrotu… cienkich brwi rodem z lat 90-tych!
ZOBACZ TEŻ: NIE UWIERZYCIE, ALE WRACA MODA NA TEN KSZTAŁT BRWI! SKUBIEMY W STYLU LAT 90.!
style=”overflow:hidden;”> – miała powiedzieć modelka w wywiadzie.Nie da się ukryć, że Kate Moss i Naomi Campbell oraz połowa Hollywood pozwoliła sobie skutecznie wyskubać większość swoich brwi w tamtych latach. Super modelki oraz gwiazdy z podniesionym czołem prezentowały całemu światu brwi grubości nóżki pajączka, ciesząc się, że podążają za trendami. Wiele osób, które w tamtych czasach poszły w ich ślady, do dzisiaj odczuwają skutki tej “mody”.
Co ciekawe, wielu ekspertów od brwi twierdzi, że obserwują powrót tego trendu. Tym razem jednak pionierzy nie wyrywają sobie wszystkich włosków, mając w pamięci tragedie, jakie działy się prawie 30 lat temu. Specjaliści przyznają jednak, że widać odwrót od grubych, krzaczastych i odrysowanych od szklanki brwi.
ZOBACZ TEŻ: Rekonstrukcja brwi: Zobacz ofiary pęsety po wizycie u kosmetyczki!
Wygląda na to, że nie ma niczego lepszego i ponadczasowego niż odrobina umiaru, prawda?