Większość osób nie wyobraża sobie trwania w związku bez miłości. Okazuje się jednak, że chociaż romantyczne uczucia są ważne podczas budowania relacji, to pierwsze miejsce zajmuje inna wartość. Jest to związane przede wszystkim z poczuciem bezpieczeństwa i stabilności. A te dwie kwestie są z kolei uwarunkowane sytuacją finansową. Wychodzi więc na to, że miłość i pieniądze jednak idą w parze.

Millenialsi tworzą najszczęśliwsze związki. Potwierdzają to badania

Co jest najważniejsze w związku? Oprócz miłości liczą się też pieniądze

Wyniki badania przeprowadzonego przez Bank of America’s Merrill Edge wskazują jasno: finanse są jednym z ważnych wyznaczników budowania trwałych relacji. W ankiecie brało udział 1000 osób. Aż 56% z nich stwierdziło, że poszukuje bezpieczeństwa w związku, które wiąże się z posiadaniem pieniędzy. Mniej niż połowa, bo 44% respondentów opowiedziało się za tym, że najważniejsze jest dla nich samo uczucie zakochania.

Przedstawione wyniki badań pokazują, że wśród osób, które poszukują swojej drugiej połówki bardzo ważne jest to, aby mogły one czuć, że ich sytuacja życiowa jest stabilna. Według wyników ankiety aż 63% badanych jasno wskazało, że woleliby aby ich partner skupiał się na rozwoju kariery, niż kwestiach społecznych i aktywizmie. Chociaż obie z tych rzeczy nie muszą się wykluczać, większość osób stawia indywidualizm i dążenie do zapewnienia bezpiecznego statusu materialnego.

Proporcja 1:5 to przepis na szczęście w związku. Na czym dokładnie polega?

Ankieta została przeprowadzona wśród osób, które mają stabilną pozycję finansową. 1000 respondentów, którzy zdecydowali się wziąć udział w badaniu dysponowało kwotą oszczędności wynoszącą od 50 000 do 250 000 dolarów. Fakt ten z pewnością ma wpływ na przedstawione wyniki. Ich postrzeganie bycia w związku może różnić się od osób, które nie dysponują żadnymi oszczędnościami. Oczywiście nie można zaprzeczyć stwierdzeniu, że pieniądze są ważne w życiu, jednak w perspektywie budowania związku nie powinny być priorytetem.