Dom mody Chanel pobił chyba w tym roku rekord w wypuszczaniu najrozmaitszych gadżetów. Wielbiciele podwójnego „C” będą mogli sprawić sobie na przykład zmywalne tatuaże, które – choć jeszcze nie są dostępne w sprzedaży, już są lansowane przez gwiazdy. Z takim tatuażem zdążyła się już zaprezentować między innymi Daisy Lowe.

Aspirujący projektant Ryan McSorley, student szkoły Central Saint Martins, jako swój projekt finalny przygotował opaskę na czoło, która wyciska na skórze logo Chanel. Opaska do złudzenie przypomina piracką na oko, z tym, że po drugiej stronie łatki znajduje się metalowa wypustka w kształcie podwójnego „C”, która w kilka minut odbija się na skórze. Efekt ma utrzymywać się do kilku godzin.

Następnym pomysłem będzie pewnie wypalanie loga na skórze. Zastanawia nas, czy znalazłyby się ofiary mody, które sięgnęłyby po ten gadżet, gdyby trafił on do sprzedaży?

Skin by Chanel

Skin by Chanel

Skin by Chanel

Skin by Chanel

Skin by Chanel