Wydaje się, że nie ma już rzeczy, które dziwią. Podczas nastolatki wstrzykują sobie botoks, a rodzice fundują swoim córkom operacje plastyczne za dobre wyniki w nauce, Niemcy postanowiły pójść pod prąd.

U naszych zachodnich sąsiadów korzystanie z solarium jest prawnie zabronione. Aby móc legalnie opalać się w gabinecie, trzeba mieć co najmniej 18 lat.

Parlament wprowadził ten przepis w życie mając na uwadze rosnącą liczbę zachorowań na raka skóry.

Zgodnie z informacjami podanymi przez stowarzyszenie dermatologiczne ADP, cztery miliony Niemców poniżej 18. roku życia co najmniej raz w miesiącu odwiedzają solarium. Najmłodsi klienci mają po 10 lat!

Jeśli ludzie poniżej 35. roku życia będą regularnie korzystać z solariów, ryzyko zachorowania na czerniaka, jednego z trzech najbardziej niebezpiecznych nowotworów, wzrasta do 75% – powiedział profesor Eckhard Breitbart.

Gdy nastolatki nie chcą lub nie potrafią zadbać o siebie same, robią to za nich politycy i lekarze. Tylko czy to naprawdę powstrzyma młodych ludzi przed opalaniem pod lampą?