Najpiękniejszą biżuterią jest zdrowe i zadbane ciało
Anna Przybylska lubi podkreślać, że nie czuje się gwiazdą. Mówi o sobie, że jest zwykłą kobietą, która wykonuje zawód aktorki, ale na co dzień zajmuje się dziećmi i domem, sprząta, pierze, gotuje i robi zakupy.
Ta „zwykła Polka” pamięta jednocześnie o sobie i swoich potrzebach. Wiemy, jak trudno kobietom znaleźć dziś trochę czasu wyłącznie dla siebie. Dlatego chcemy Wam przytoczyć fragmenty wywiadu, jaki znaleźliśmy w Poradniku zdrowego człowieka. Może przykład aktorki przypomni Wam, że o siebie także warto zadbać?
Na pytanie, co Przybylska robi dla swej urody, aktorka odpowiada:
– Moim zdaniem najpiękniejszą biżuterią jest zdrowe i zadbane ciało. Staram się dobrze wyglądać, dlatego od czasu do czasu odwiedzam kosmetyczkę, funduję sobie masaż i dbam o kondycję.
Aktorka mówi, że rodzaj aktywności zależy w jej przypadku od pory roku. Zimą chodzi na siłownię, latem dużo czasu stara się spędzać na dworze, lubi biegać.
A jaką dietę stosuje Przybylska? Gwiazda mówi, że je dużo warzyw, białego mięsa, pamięta o błonniku. Wieczorami stara się nie podjadać, pozwala sobie najwyżej na coś lekkiego.
Ważne są też chwile psychicznego relaksu:
– Lubię samotne wyjścia do kina, kawiarni, na spacer. Jeśli tego potrzebuję, zwyczajnie organizuję sobie taki dzień i jestem bardzo szczęśliwa.