Najciekawsze chodniki, maty i dywany
Dywan to coś, czemu zazwyczaj nie poświęca się zbyt dużo uwagi. Ot, ma być po prostu ładny i pasować do mebli. Największym szaleństwem w tym temacie jest najwyżej jego kolor. Dywan jednak wcale nie musi być nudny. Wręcz przeciwnie – może pełnić funkcję dekoracyjną godną obrazu. Zobaczcie poniższą galerię, a sami się przekonacie.
Dywan, który możesz zmieniać i przekładać, jak układankę, bo… nią jest. Zamiast konkretnego obrazka zabawa z kolorami. LINK
Wełniany dywan wykonany z połączonych ze sobą kawałków tkaniny. Każdy uformowany jest na kształt kwiatka. Miękki, puszysty i bardzo dekoracyjny. LINK
Wielkie, ścięte drzewo na środku salonu? Prawie. W minimalistycznym otoczeniu robi niesamowite wrażenie. LINK
Zostańmy przy naturze. Tym razem proponujemy mech w łazience. I to już nie jest imitacja! Mech rośnie w gumowej podkładce tworząc efektowną i niebanalną ozdobę. Wilgoć w łazience zapewnia jego trwałość. A jak to jest móc po kąpieli stanąć na dywaniku z mchu? LINK
Basen na środku pokoju? Czemu nie? Niesetety, nie można się w nim wykąpać. Za to łatwo go odkurzyć. LINK
Kolejny dywanik z naturalnej serii. Ten można zwinąć, a wtedy przypomina kłodę. Po rozwinięciu otrzymujemy kawałek czegoś, co przypomina leśną ścieżkę. Można leżeć i marzyć.
Wszystkie powyższe dywany pochodzą z pracowni Amazed. Pomysłowe i proste zarazem. Jak widać nie trzeba dużo, by osiągnąć niezwykły efekt. LINK
Ten dywan jest nie tylko piękny. Przypomina też o efekcie cieplarnanym. LINK
Kawałek wyciętego filcu. Proste, a jakie efektowne. LINK
Pamiętacie film American Beuty? Na tym dywanie można się poczuć jak na posłaniu z płatków róż. A już na pewno podobnie wygląda. LINK
Dywan „rzeźbiony”. Pięknie powycinany. LINK
Kamienna wycieraczka. W całości wykonana z czarnych, rzecznych kamieni. LINK