
Musical o Dianie Spencer nazwany „cyrkiem”
Musical o Dianie Spencer wzbudza kontrowersje, podobnie jak każda adaptacja filmowa o życiu księżnej Lady Di. Program, który zadebiutował na Netflixie ma wątpliwy zaszczyt być oczerniany przez krytyków, jak i samą publiczność. Musical został opisany przez krytyków jako „dwie godziny cyrku”. The Guardian argumentuje natomiast, że jest to „najbardziej histeryczne i okropne przedsięwzięcie tego roku”.
Widzowie Netflixa potępili program jako „przestępstwo z nienawiści” wobec rodziny królewskiej. Jak twierdzi jeden z użytkowników, „Koty nie są już najgorszym musicalem”. Według widzów nie zadbano o delikatne przedstawienie cierpienia, jakie zadano Dianie, granej przez Jeannę de Waal z Broadwayu. Premiera była wielokrotnie przekładana, ale teraz publiczność gromadzi się przed telewizorami i w teatrze, aby zobaczyć to dzikie show.
Kristen Stewart jako księżna Diana w nadchodzącej premierze filmu Spencer. Wygląda identycznie?
Według raportu New York Post, podczas niedawnego pokazu „Diana: The Musical” jeden z widzów w samym środku przedstawienia wykrzyknął „odczepcie się od Diany”. Goście byli wręcz zszokowani, wielu z nich dyszało. Takie zachowanie szybko stało się powszechne i pojawiało się niejednokrotnie w teatrze Longacre, gdzie grany jest musical. Chociaż „ Diana: Musical” wyraźnie miał być traktowany poważnie, biorąc pod uwagę smutną historię życia księżnej Diany, tak się niestety nie stało.
„The Crown” również dokumentuje relacje rodziny królewskiej, ale wszyscy są tam przedstawiany jako osoby skomplikowane z własnymi problemami. Tutaj jest wprost przeciwnie, obejrzyjcie zwiastun i dajcie nam znać w komentarzu, czy widziałyście już to przedstawienie.