Mimo młodego wieku Millie Bobby Brown ma już na swoim koncie wiele sukcesów. Począwszy od roli Jedenastki w serialu „Stranger Things” oraz poszukiwaczki przygód w filmach o „Enoli Holmes” jej kariera rozwija się również na innych płaszczyznach. Aktorka stworzyła własną linię kosmetyków Florence by Mills oraz stała się Ambasadorką Dobrej Woli UNICEF. Jeszcze w 2023 roku zobaczymy ją w filmie fantasy „Damsel”, gdzie zagra obok Nicka Robinsona, Angeli Bassett i Robin Wright. Wszystko wskazuje na to, że wcale nie ma zamiaru zwalniać tempa – już we wrześniu ukaże się jej debiutancka powieść „Nineteen Steps”. O czym będzie książka i skąd pomysł na napisanie powieści?

Serialowy Jim Hopper o zakończeniu “Stranger Things”

Millie Bobby Brown: książka „Nineteen Steps” jest inspirowana życiem jej babci

Aktorka znana ze „Stranger Things” wyda swoją debiutancką powieść „Nineteen Steps” już 12 września 2023 roku nakładem William Morrow. Chociaż okładka powieści nie została jeszcze ujawniona, wydawca przygotował streszczenie, które daje przedsmak tego, jakiego tematu i wydarzeń będzie dotyczyć książka:

„Jest rok 1942, trwa druga wojna światowa, a Londyn pozostaje pod ciągłym zagrożeniem ataku wroga. W dzielnicy Bethnal Green Nellie Morris każdego dnia jest wdzięczna za to, że udaje jej się wyjść z podziemnych schronów bez szwanku, a jej kochająca rodzina wciąż ją otacza… Ale po przypadkowym spotkaniu z Rayem, stacjonującym w pobliżu amerykańskim lotnikiem, Nellie zostaje oczarowana ideą poznania szerszego świata.”

Książka „Nineteen Steps” (tłumaczona jako „Dziewiętnaście kroków”) to ukłon w stronę babci aktorki. Millie podczas pisania powieści zainspirowała się wojennymi przeżyciami swojej rodziny, a w szczególności historią jej babci Ruth: „ta książka, inspirowana moją babcią Ruth, jest bardzo osobista i bliska mojemu sercu. Dorastałam, słuchając opowieści o jej życiu podczas wojny. Jestem zaszczycona, mogąc nieść dalej jej historię” – wyznała młoda pisarka.

Wieczorna pielęgnacja cery trądzikowej według Millie Bobby Brown

W marcu 1943 roku w stacji metra Bethnal Green, przeistoczonej w schron przeciwlotniczy, doszło do tragicznego wydarzenia, w którym uczestniczyła babcia Millie. Odgłos odpalonych rakiet przeciwlotniczych wywołał wielką panikę wśród ukrywających się cywili. W wyniku uduszenia i zmiażdżenia zginęło ponad 170 osób. To tragiczne wydarzenie zostało opisane w książce Millie Bobby Brown.