Gwiazdy i celebrytki się nie nudzą, to pewne! W Warszawie co chwilę odbywają się kolejne premiery, prezentacje i eventy. Wczoraj wieczorem zebrano się na pokazie najnowszej kolekcji Robert Kupisza. Wśród zaproszonych gości nie zabrakło aspirującej blogerki modowej – Magdaleny Antosiewicz. Jesteście ciekawe, jak wyglądała?

ZOBACZ: MAKIJAŻ CZY FRYZURA? NIE WIEMY, CO GORSZE… MAGDA MIELCARZ NA POKAZIE MMC

To nie jej stylizacja przykuła naszą uwagę… Antosiewicz to żywy przykład na to, że latem MUSIMY zmienić odcień podkładu. Bo gdy całe ciało pokrywa złota opalenizna, podkład z najjaśniejszym odcieniu będzie wyglądał najzwyczajniej w świecie źle.

Twarz celebrytki mocno „odcinała się” od reszty ciała. Nie pomógł bronzer wykorzystany do lekkiego opalenia twarzy ani złoty olejek, którym blogerka nasmarowała ciało… Niech to będzie makijaż ku przestrodze.

ZOBACZ: KTO BŁYSZCZAŁ, A KTO ZALICZYŁ WTOPĘ NA POKAZIE PAPROCKIEGO&BRZOZOWSKIEGO

Ups…

Magdalena Antosiewicz przykładem na to, że latem MUSIMY zmienić odcień podkładu

Magdalena Antosiewicz przykładem na to, że latem MUSIMY zmienić odcień podkładu

Magdalena Antosiewicz przykładem na to, że latem MUSIMY zmienić odcień podkładu

Magdalena Antosiewicz przykładem na to, że latem MUSIMY zmienić odcień podkładu