Chyba każda z Pań marzyła, by choć raz przenieść się w czasy, kiedy to noszono długie, bogate, zdobione suknie, łącznie z wszystkimi wyrafinowanymi dodatkami.

Taką bajeczną, poruszającą wyobraźnię sesję możemy zobaczyć w grudniowym L’Officiel – luksusowe wnętrza, a w nich perfekcyjnie wystylizowana Lydia Hearst.

Modelka zachwyca w sukniach największych projektantów, takich jak Diane Von Furstenberg, Chanel, Marchesa, Valentino, jednak większość z nich wygląda, jakby były wykonane w minionych epokach.

Dzięki świetnym zdjęciom, stylizacji i projektom możemy oglądać sesję, która kontrastuje dość mocno ze współczesnym minimalizmem.