
Kuriozalna reklama biurowca z Bielan. Seksizm na niewyobrażalnym poziomie
Reklama warszawskiego biura nieruchomości “Brzoski” stała się viralem. Wideo rodem z lat 90., na którym możemy zobaczyć półnagie kobiety, typowego samca Alfa, a seksizm wkroczył na niewyobrażalny poziom.
To wszystko w ramach reklamy piętra z przeznaczeniem na przestrzeń biurową przy ul. Żeromskiego 77 w Warszawie. Wideo szybko podbiło internet.
Seksizm w reklamie warszawskiego biura nieruchomości
Film, który jest… kuriozalną reklamą jednej z powierzchni biurowych w Warszawie stał się prawdziwym hitem internetu. Wideo jest rodem z lat 90., w którym mężczyzna, w tym przypadku Cezary Brzoski – właściciel agencji, sprzedaje produkt, a obecność atrakcyjnych kobiet tylko podkreśla absurdalność całego przedstawienia.
Ten facet ma dość kobiet użalających się z powodu miesiączki. Napisał coś strasznego
Seksim w spocie biura nieruchomości Brzoski jest na takim poziomie, że sami odbiorcy reklamy nie kryją zażenowania. W internecie pełno negatywnych komentarzy na temat najlepszej antyreklamy biurowca przy ul. Żeromskiego 77 w Warszawie. Pełny pakiet stereotypów. To chyba Vegi jest – brzmi jeden z komentarzy zamieszczonych na YouTube.
“Dzień zaliczony”. Seksistowska reklama biurowca na Bielanach
Trening zrobiony, dzień zaliczony? – mówi prezes Brzoski, podczas gdy jedna z kobiet ćwiczy na macie, wyginając ciało. Oferta sprzedaży dwóch lokali: 270 i 240 metrów na osobnych księgach wieczystych – dumnie kontynuuje, wymieniając zalety oferty. Przemieszczając się po biurowcu, w jednym z pomieszczeń kobieta tańczy na… rurze. Masz tu wiele pomieszczeń, w których możesz bawić się i hałasować do woli – dodaje główny bohater filmu, wzorując się na… „Wilku z Wall Street”.
Tak jak wskazują internauci, tak obfitej w seksizm produkcji nie powstydziłby się nawet Patryk Vega, w ostatnich latach znany z kontrowersyjnych filmów które co roku trafiają na ekrany polskich kin. Nie potrzebujemy niepewnej giełdy, nieznanych kryptowalut, fotowoltaiki na każdym domu, złota, emigracji do Hiszpanii. Inwestycja w biura na Żeromskiego 77 jest pewna jak kurs dolara. Kupisz, masz, wynajmujesz, śpisz spokojni – zachęca Cezary Brzoski.
“Robią aferę z kawałka kobiecego pośladka”. Brzoski reaguje
Na falę negatywnych komentarzy jakie pojawiły się pod spotem odpowiedział sam prezes warszawskiego biura nieruchomości “Brzoski”, który podzielił się swoimi spostrzeżeniami.
Dwa lata odebranego ludziom życia: chodzenie w maskach, dystans społeczny, depresje, upadłe biznesy, samobójstwa nie nauczyły ludzi luzu ani radości z każdego przeżytego dnia… Teraz boją się wojny, Putina, pisania komentarzy w mediach społecznościowych, żeby nie być posądzonymi o bycie trollem. I robią aferę z kawałka kobiecego pośladka w filmie reklamowym. Najbardziej oburzone są kobiety w okowach upiększania i eksponowania urody. W świecie, gdzie kobieta bez ładnego ubioru, butów, torebki, zrobionej fryzury, zmiany koloru włosów, makijażu, pomadki na ustach, zrobionych paznokci czuje się mało atrakcyjna i boi wyjść z domu – napisał na Facebooku.