Kreacja Kristen Stewart w roli księżnej Diany jest jedną z najbardziej wyczekiwanych ról na dużym ekranie. Już wzbudza spore zainteresowanie, a aktorka najprawdopodobniej będzie mocną kandydatką do Oscara. Film wyreżyserowany przez Pabla Larraína rozgrywa się w ciągu trzech dni w królewskiej posiadłości Sandringham Estate w grudniu 1991 roku. Zagłębia się w małżeńskie zmagania księżnej Walii, zaburzenia odżywiania i samookaleczenie.

Kristen Stewart jako księżna Diana w nadchodzącej premierze filmu Spencer. Wygląda identycznie?

W oficjalnym komunikacie prasowym Stewart opisała aktorskie zmagania w filmie „Spencer”. „Zanurkowałam emocjonalnie w wyobrażeniu sobie, kim Diana była w punkcie zwrotnym w jej życiu”. Podczas jednego z wywiadów w Los Angeles gwiazda „Zmierzchu” otworzyła się na temat przyjęcia roli Diany. Ujawniła również najbardziej przytłaczającą część portretowania tak kochanej postaci. ”Diana była i jest bardzo sławna, granie kogoś, kogo wszyscy tak bardzo kochali, było najbardziej przytłaczającą rzeczą z jaką przyszło mi się zmagać”.

Podczas wywiadu Stewart została również zapytana, czy pamięta tragiczną śmierć księżnej Diany w 1997 roku. Aktorka miała wtedy zaledwie 7 lat. „Pamiętam kwiaty przed Pałacem Buckingham… Pamiętam emocje w powietrzu… Miałam bardzo niejasne i ogólne pojęcie o Dianie. Ale wiedziałam z całą pewnością, że była kochana i pozostawiła otwartą ranę, kiedy odeszła – skomentowała Stewart.

Usłyszałaś dziś syreny alarmowe? To nie były ćwiczenia. Rozległy się jako ważne ostrzeżenie

Sonda

Lady Di

Oglądaliście dokument o Dianie Spencer?