Kampania społeczna pod hasłem „Niektórzy mężczyźni też mogą być w ciąży” autorstwa organizacji Le Planning Familial, wywołała we Francji spore kontrowersje, szczególnie w środowisku prawicowym. Plakat przedstawia czarnoskórego mężczyznę w ciąży i jest jednym z elementów kampanii dotyczącej planowania rodziny wśród osób transpłciowych.

Brytyjska okładka Elle. Sudańska modelka całuje swoją żonę. To hołd oddany miłości i tolerancji

„Mężczyźni też mogą być w ciąży”. Kampania społeczna wywołała oburzenie nad Sekwaną

Kampania „Niektórzy mężczyźni też mogą być w ciąży” ma na celu promowanie integracji i przedstawienie różnych wizji rodzin. Organizacja Le Planning Familial porusza temat nieheteronormatywnych rodzin, który podobnie jak w Polsce, tak i na zachodzie Europy wciąż budzi olbrzymie kontrowersje.

Nie inaczej jest tym razem. Na plakacie widnieje grafika rysownika Lauriera The Foxa, która przedstawia dwóch mężczyzn — w tym jednego w zaawansowanej ciąży. Obraz uzupełnia dodatkowo hasło – „Niektórzy mężczyźni też mogą być w ciąży”, które wywołało falę krytyki, szczególnie ze strony francuskich środowisk prawicowych.

Pieniądze publiczne nie mogą być wykorzystywane do promowania tego typu rzeczy. Nie, mężczyzna nie może być w ciąży — napisał na Twitterze Nicolas Meizonnet, jeden z członków Zjednoczenia Narodowego. W podobnym tonie wypowiedziała się wiceprzewodnicząca tej partii  Helene Laporte. Planning Familial to wojujące stowarzyszenie na rzecz teorii płci. Dotowane z naszych podatków i zatwierdzone przez urzędników — czytamy na jej oficjalnym profilu w mediach społecznościowych.

Le Planning Familial odpowiada na krytykę

Organizacja działa już od ponad 60 lat i posiada 70 regionalnych oddziałów w całym kraju. W swoich działaniach Le Planning Familial walczy między innymi o prawa kobiet i mniejszości seksualnych czy normalny dostęp do aborcji.

W odpowiedzi na ataki ze strony prawicy organizacja zapowiedziała już podjęcie kroków prawnych przeciwko politykom, którzy stoją za „hejterskimi i homofobicznymi atakami”. Kampanię „Niektórzy mężczyźni też mogą być w ciąży” poparli m.in. mer Paryża Anne Hidalgo i koalicja Zielonych EELV [Europe Écologie-Les Verts].