W dobie cyfrowej komunikacji Internet stał się nie tylko przestrzenią wymiany myśli, ale także miejscem, gdzie coraz częściej dochodzi do agresji słownej i nienawiści. Hejt jest zjawiskiem, które z roku na rok przybiera na sile, dotykając zarówno anonimowych użytkowników Sieci, jak i osób publicznych. Jedną z nich Joanna Koroniewska. Aktorka od lat mierzy się z obraźliwymi komentarzami na temat swojego wyglądu. Ostatnio postanowiła pokazać kilka z nich, nagrywając przy okazji żartobliwe vieo.

Agnieszka Kaczorowska odpowiada Smykiewiczowi! „Czasem warto coś powiedzieć sobie w oczy”

Joanna Koroniewska nagrała filmik o swoich hejterach

Joanna Koroniewska nie ma problemu z tym, by w swoich social mediach pokazywać się bez makijażu, w naturalnej odsłonie. Jej liczne grono fanów bardzo to docenia, jednak znajdują się i tacy internauci, którzy wytykają aktorce zmarszczki lub podkrążone oczy. Żona Macieja Dowbora ma na szczęście do takich opinii dystans. Ostatnio udowodniła to kolejnym humorystycznym nagraniem na Instagramie.

Na filmiku widzimy, jak aktorka czyta obraźliwe opinie na swój temat. „Takie zmarszczki w młodym wieku? Dowbor zaczął się zastanawiać nad tobą”. „Ależ mnie wystraszyłaś masakrycznie brzydka i pomarszczona, tragicznie się starzejesz…”. Po takiej przykrej lekturze Koroniewska pyta męża: „Czy ja się tobie nadal podobam?”. Maciej Dowbor odpowiada: „Jesteś piękna”, a po chwili zaczyna się zastanawiać, gdzie są jego okulary. Aktorka dyskretnie chowa je pod leżak, pokazując tym samym w humorystyczny sposób dystans do siebie.

– „Pomarszczony pasztet” – co autor miał na myśli?! W kontekście nadchodzących Świąt Wielkanocnych można to chyba odebrać względnie pozytywnie?! Jakie to zabawne kiedy niektórzy młodzi ludzie sądzą, że ich upływ czasu nie dotknie!! Nas starość nie obrzydza (Dowbor trochę się jej boi) – podpisała swoje nagranie Koroniewska.

Internauci docenili przekaz gwiazdy.

„Ludzie się starzeją, a osoby, które komentują w ten sposób, nadal tkwią mentalnie w gimnazjum. To przerażające, że ludzie w taki sposób muszą się dowartościowywać. Jest Pani piękną kobietą”.

„Mam prawie 47 lat i pewnie tyle samo zmarszczek na twarzy. Kiedyś były kurze, teraz doszły lwie, królicze i indycze. A ja lubię to moje „Zoo” i mam do siebie dystans. To suma doświadczeń i kalka przeżytych emocji. I tych pozytywnych i negatywnych.”

„Każdemu robią się zmarszczki, mam 46 lat i też są. Ci co piszą takie durne komentarze też będą starzy i pomarszczeni” – czytamy w komentarzach na Instagramie aktorki.

Obraźliwe wpisy, ataki personalne czy szerzenie mowy nienawiści stały się niestety codziennością w świecie online, a ich wpływ na zdrowie psychiczne ofiar jest druzgocący. Tym bardziej należy docenić fakt, że Joanna Koroniewska potrafi zwrócić uwagę na ten przykry problem w tak przyciągający uwagę sposób.