Wiele kobiet próbuje przenieść skomplikowane zabiegi kosmetyczne do wnętrza swojej domowej łazienki. Aby zadbać o Twoje bezpieczeństwo, dotarliśmy do ekspertów, którzy wyjaśniają, co jest bezpieczne dla amatorów, a które zabiegi pielęgnacyjne powinny być wykonywane wyłącznie przez profesjonalistów.

Peelingi chemiczne, mikrodermabrazja i wiele innych zabiegów – w Internecie jest mnóstwo tutoriali i profesjonalnych narzędzi, które pomogą Ci to wykonać. Tylko czy to, że możesz to zrobić, oznacza również, że powinnaś ?

ZOBACZ TEŻ: TEŻ MASZ TEN PROBLEM Z BOLĄCYMI OTARCIAMI NA UDACH?

Zapoznaj się z przewodnikiem po zabiegach, które możesz wykonać w domu oraz tych, które lepiej jest zostawić profesjonalistom.

Microneedling (mikronakłuwanie) to zabieg, który polega na nakłuwaniu skóry maleńkimi igiełkami, w celu pobudzenia produkcji kolagenu. Pozwala to również, by wszelkie kosmetyki do pielęgnacji skóry mogły przeniknąć do jej głębszych warstw. Procedura, która kiedyś była domeną gabinetów medycyny estetycznej, dzisiaj trafiła również do prywatnych łazienek, a to za sprawą dostępnych narzędzi (dermarollerów).

Po obejrzeniu kilku tutoriali, vlogerka Sandhya Raghavan, zamówiła w sklepie internetowym milimetrowy dermaroller. Używała go raz w miesiącu i wszystko było dobrze, aż do trzeciego użycia. Szybko pojawiło się zaczerwienienie i poczucie pieczenia. Po spotkaniu się z dermatologiem, kobieta dowiedziała się dlaczego tak się stało.

ZOBACZ TEŻ: DZIĘKI TYM SZTUCZKOM TWÓJ KOREKTOR UTRZYMA SIĘ PRZEZ CAŁY DZIEŃ

Igły o średnicy jednego milimetra są o wiele za długie. Do zabiegów wykonywanych w domu powinno się używać jedynie igieł o średnicy 0,25 milietra. Istnieje jeszcze jedno zagrożenie – jeśli masz skłonności do opryszki lub masz trądzik możesz aktywować go i przenieść na kolejne partie skóry. Przedostanie się wirusów przez skórę właściwą do głębszych warstw, otwiera drogę do poważnych infekcji.

Dermabrazja to zabieg, który ma na celu usunięcie martwego naskórka, dzięki czemu skóra staje się gładka i promienna. Kosmetyczka Mary Schook tłumaczy: Profesjonaliści używają do tego sterylnego, stalowego ostrza. Używanie ostrza w domowych warunkach nie jest najlepszym rozwiązaniem, dlatego na ogół narzędzia przeznaczone do takiego zabiegu są pokryte specjalną osłonką . Nie ma nic złego w używaniu tych narządzi w domu. mówi Renee Rouleau. Jeśli jednak instrukcja nakazuje zmianę ostrzy po każdym użyciu, upewnij się, że robisz to dobrze.

ZOBACZ TEŻ: MASZ TŁUSTĄ CERĘ? OTO, JAK POWINNAŚ NAKŁADAĆ PODKŁAD!

Lekarze od dawna polegają na wygładzających właściwościach kwasów. A od 2002 roku, kiedy dermatolog Dennis Gross stał się pionierem w wykonywaniu tego zabiegu w domu, popularność kwasów wzrosła. Pierwsze produkty zawierały w sobie połączenie kwasów alfa (glikolowego, mlekowego, mandelinowego, jabłkowego, cytrynowego) oraz beta (salicylowego) – w takiej wersji były bezpieczne. Ale to nie powstrzymało niektórych osób przed kupowaniem mocniejszych rozwiązań w Internecie. Ze względu na dużą liczbę filmów instruktażowych na youtube i sprzedaż profesjonalnych produktów przez niektóre sklepy internetowe, widzę coraz więcej przypadków poważnych szkód wyrządzonych skórze – wszystkie one odbywają się w łazience pacjenta. – mówi Gross. Wyższe stężenia kwasu mogą być podawane wyłącznie przez licencjonowanego specjalistę.

Wykonanie niektórych zabiegów lepiej jest pozostawić specjalistom. Domowe zabiegi mogą przynieść niebezpieczne konsekwencje dla naszej skóry.

Co Wy na to?