Kilka tygodni temu Caroline Derpienski wyznała za pośrednictwem social mediów, że jej związek z 60-letnim miliarderem, Krzysztofem „Jackiem” Porowskim dobiegł końca. Przy okazji dodała, że przez 5 lat żyła w przemocowej relacji, a bogactwo, którym epatowała na Instagramie, było w dużej mierze naciągane.

Przez kilka kolejnych dni Caroline pokazywała w mediach społecznościowych pustą lodówkę i mówiła o problemach finansowych. Niespodziewanie dla wszystkich zdarzyło jej się jednak również pokazać na Instagramie relację z drogiej imprezy i wnętrz luksusowego samochodu.

3-letnia córka Klaudii Halejcio zagrała w reklamie!

Nic zatem dziwnego, że kiedy celebrytka wypuściła swoją świąteczną piosenkę i w weekend zrobiła Q&A na jej temat, część obserwatorów wolała poruszyć z nią inny temat.

– To ty wreszcie jesteś z tym „Dżakiem” czy nie. Ładnie tak okłamywać wszystkich, że biedna, że to i owo? – zapytała jedna z osób.

Influencerka postanowiła odpowiedzieć na to dosadnie:

– A co ci za różnica czy jestem z kimś w związku, czy nie? Taka informacja zmienia twoje życie? Kiedy byłam biedna, nie kłamałam. Było ciężko, ale nie będę się sto lat użalać nad sobą, tylko działam, żeby coś w życiu zrobić. A wyzywanie mnie tylko pokazuje, jak bardzo nie masz swojego życia, żyjesz życiem randomów z internetu i jak bardzo smutnym człowiekiem jesteś. Bieda to nie jest stan materialny, a to, jak się czujesz samemu ze sobą.

Jak myślicie, o co w tym wszystkim chodzi?