Książe Harry i Meghan Markle dopiero co powitali swoje drugie dziecko na świecie, a już są krytykowani za imię, które wybrali dla córki. Królewscy dezerterzy nazwali ją na cześć dwóch najważniejszych kobiet w życiu księcia Harry’ego: jego matki, księżnej Diany i babci królowej Elżbiety II. Podczas gdy cały świat zachwyca się hołdem złożonym dla tych niewątpliwie dwóch wyjątkowych kobiet, komentatorzy królewskich poczynań są oburzeni. Twierdzą bowiem, że imię Lilibet „obraża” królową.

Książę Harry o myślach samobójczych Meghan: „Nie chciała, żebym stracił kolejną kobietę w moim życiu”

Dlaczego imię Lilibet Diana oburza opinię publiczną?

Meghan Markle i książę Harry wydali oświadczenie o narodzinach córki, ujawniając, że mała dziewczynka przybyła na świat dwa dni wcześniej niż zaplanowano, czyli 4 czerwca. Para podzieliła się tą wiadomością za pośrednictwem konta na Instagramie i dołączyła osobistą wiadomość od księcia i księżnej Sussex.
„Z wielką radością książę Harry i Meghan, książę i księżna Sussex, witają na świecie swoją córkę Lilibet „Lili” Dianę Mountbatten-Windsor”.

 

 

 

 

W poście wyjaśniono również pochodzenie niezwykłego imienia: „Lili nosi imię swojej prababki, Jej Królewskiej Mości, której rodzinny pseudonim to Lilibet”.

Oczywiście drugie imię to hołd złożony zmarłej babci dziewczynki, księżnej Dianie z Walii. Lilibet jest pochodną imienia królowej Elżbiety i tak właśnie nazywano monarchinię, gdy była jeszcze zbyt mała, by poprawnie wymawiać swoje imię. Ta błędna wymowa wkrótce stała się jej rodzinnym pseudonimem.

W internecie pojawiło się wiele komentarzy, krytykujących księcia Harry’ego i Meghan Markle za wybór imienia, ponieważ w ostatnich miesiącach obydwoje często wypowiadali się otwarcie o swoim nieszczęściu związanym z rodziną królewską. Użytkownicy Twittera zareagowali bardzo negatywnie.

„Nie chcą należeć do rodziny Harry’ego, ale oba imiona oddają hołd rodzinie królewskiej”, napisała Iolanda Sevillano. „Uwielbiam sposób, w jaki Meghan zignorowała własną matkę. Używa osobistego przezwiska kogoś, kogo uważa za złego rodzica i osobę, która wychowała rasistów. Myślę, że prasa brukowa będzie miała trudny dzień”, dodała Kate Pritchard. „Łał. Uchodzą za parę tak chroniącą prywatność, ale przywłaszczającą bardzo osobiste, prywatne przezwisko królowej, którego używał jej ukochany i niedawno zmarły mąż… Mam nadzieję, że najpierw poprosili”, podumowała Hollie Newbould.

Na wieści o tej decyzji zareagowała również królewska biografka Angela Levin, która wystąpiła w Good Morning Britain i upierała się, że królewski duet postąpił „niegrzecznie”, używając prywatnego, rodzinnego przezwiska, zwłaszcza tak szybko po śmierci księcia Filipa, który zwracał się w ten sposób do swojej żony bardzo często.

Cloud Bread Pizza. Najnowszy kulinarny trend z TikToka wygląda przepysznie

Mimo wszystko wygląda na to, że rodzina królewska nie ma problemów z imieniem nowo narodzonego członka rodziny. Jest to wzruszający hołd złożony dwóm kobietom, które odegrały ważną rolę w życiu księcia Harry’ego i które wyraźnie bardzo kocha.