Bezapelacyjnie najmodniejszą fryzurą drugiej połowy 2008 roku były fale w stylu retro. Nagle gwiazdy zapragnęły elegancji w stylu lat ’40 wzorem Dity von Teese.

Włosy zakręcone w misterne fale układane są głównie na jedną stronę. Można to wykonać zarówno na długich puklach, jak i bobie do ramion.

Wariacją na temat tej fryzury są loki podpinane – świetnie wyglądają na krótszych włosach i lepiej się trzymają (jak u Nataszy Urbańskiej).

Sekretem w idealnym ułożeniu tego uczesania są nie tyle dobre wałki, czy lokówka, a odpowiednio uczesana grzywka.

Może być podniesiona do góry, jak u Dity von Teese, Reese Witherspoon czy Teresy Palmer, które wyglądają w niej świetnie, ale gorzej już prezentuje się Katherine Heigl, którą takie uczesanie po prostu pogrubia.

Przy okrągłej twarzy (jak u Katherine) lepszym wyjściem jest zaczesanie grzywki nieco na czoło, tak, jak zrobiły to: America Ferrera, Scarlett Johansson, Marieta Żukowska, Evan Rachel Wood czy Amy Adams.

Możemy zdecydować się także na wersję, jaką miała Doda – z tyłu upinamy kok, a przód zaczesujemy na jedną stronę i nawijamy na wałek bądź kręcimy lokówką.

Jest to fryzura bardzo kobieca, idealnie nadaje się na wielkie okazje, takie jak sylwester. A jak Wam podoba się taka elegancja w stylu lat ‘40?

 Fryzura roku – w stylu retro

 Fryzura roku – w stylu retro

 Fryzura roku – w stylu retro

 Fryzura roku – w stylu retro

 Fryzura roku – w stylu retro

 Fryzura roku – w stylu retro

 Fryzura roku – w stylu retro

 Fryzura roku – w stylu retro

 Fryzura roku – w stylu retro

 Fryzura roku – w stylu retro

 Fryzura roku – w stylu retro

 Fryzura roku – w stylu retro