Edyta Górniak wyznała niedawno, że ostatnie miesiące nie były dla niej zbyt łaskawe. Nawał obowiązków, ogromna presja, stres i mała ilość snu sprawiły, że gwiazda znalazła się w nieco gorszej formie. Teraz wokalistka postanowiła zwolnić i spędzić czas ze swoją ukochaną przyjaciółką. Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem…

Edy­ta Gór­niak to nie­kwe­stio­no­wa­na iko­na pol­skiej sce­ny mu­zycz­nej. Wokalistka swoją przygodę roz­po­czę­ła w 1986 r. w ze­spo­le Sy­stem B, a jej ta­lent do­strze­gła spe­cja­list­ka od emi­sji gło­su, Elż­bie­ta Za­pen­dow­ska. Za­le­d­wie czte­ry la­ta póź­nie­j- w 1990 r. wscho­dzą­ca gwiaz­da za­de­biu­to­wa­ła na de­skach am­fi­te­atru w Opo­lu, gdzie wy­ko­na­ła utwór „Zło­ty chło­pa­k”. In­ter­pre­ta­cja utwo­ru Lo­ry Sza­fran spo­tka­ła się z nie­zwy­kle cie­płym od­bio­rem ze stro­ny ju­ry- Edy­ta otrzy­ma­ła wów­czas wy­róż­nie­nie w ka­te­go­rii de­biu­ty. Póź­niej wszyst­ko po­to­czy­ło się błyskawicznie! Gwiaz­da przeprowadziła się do Warszawy i od razu trafiła do głównej obsady musicalu „Me­tro”. Prawdziwy prze­łom w ży­ciu ar­tyst­ki na­stą­pił jed­nak w 1994 r., bowiem to właśnie wtedy Edy­ta przy­ję­ła za­pro­sze­nie Te­le­wi­zji Pol­skiej do re­pre­zen­to­wa­nia na­sze­go kra­ju w 39. Kon­kur­sie Pio­sen­ki Eu­ro­wi­zji w Du­bli­nie. Na eu­ro­wi­zyj­nej sce­nie wy­ko­na­ła utwór „To nie ja”, którym oczarowała całą Europę! Gwiazda zdobyła nie tylko zaszczytne, drugie miejsce, ale również ogromne uznanie w oczach Polaków. Po po­wro­cie do kraju sta­ła się jed­ną z naj­po­pu­lar­niej­szych wo­ka­li­stek, a jej ka­rie­ra za­czę­ła roz­wi­jać się w za­stra­sza­ją­co szyb­kim tem­pie…

Paulina Smaszcz prezentuje ciało w bikini. „Bogini” | Zeberka

Edyta Górniak zalała się łzami na nagraniu. „Co ty zrobiłaś?”

Wokalistka nie ukrywa, ze ostatnie miesiące były da niej wyjątkowo trudne. Na­pię­ty gra­fik, sza­lo­ne tem­po pra­cy i ogrom­na pre­sja poskutkowały nie tylko pogorszeniem nastroju Edyty, ale również od­bi­ły się na syl­wet­ce gwiazdy.

Gdy­bym wam po­ka­za­ła, co ten mie­siąc zro­bił ze mną, ilość stre­su, ad­re­na­li­ny, nie­do­spa­nia, nie­do­je­dze­nia, zmar­twień, pro­ble­mów, zmian, to by­ście mnie nie po­zna­li…

– mówiła niedawno swoim Instagramie Górniak.

Po zawodowym maratonie przyszedł czas na chwilę odpoczynku. Edyta postanowiła zrelaksować się w ogrodzie wraz ze swoją przyjaciółką, Natalią. Czas spędzony na świeżym powietrzu postanowiły umilić sobie pysznym ciastem. Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem…

Na nagraniu zamieszczonym w sieci przez artystkę widzimy, że jej posiłek nieoczekiwanie znalazł się na ziemi. Diwa niechcący zrzuciła foremkę ze stołu.

Co ty zrobiłaś?

– spytała jej znajoma- Natalia na nagraniu.

Edyta nie odpowiedziała nic tylko zalała się łzami…Przyjaciółka widząc emocjonalną reakcję artystki szybko zareagowała i zaczęła ją pocieszać.

Nie płacz. Jutro upieczemy nową

– powiedziała do Edyty Natalia.

Taka przyjaciółka to skarb?

Zobacz też: Ewa Olczak-Dziadolka o Andziaks. Ta historia rozwala na łopatki (WIDEO) | Kozaczek

Edyta Górniak źródło: instagram.com/edytagorniak
Edyta Górniak źródło: instagram.com/edytagorniak
Edyta Górniak źródło: instagram.com/edytagorniak