Nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że dbanie o higienę jest bardzo ważne. Każda z nas używa na co dzień mydła, pewnie nie tylko tego tradycyjnego, ale również antybakteryjnego. Okazuje się jednak, że powinnyśmy przestać ubierać tego drugiego… Jesteście ciekawe dlaczego?

ZOBACZ TEŻ: Z MYŚLĄ O KOBIETACH, CZYLI SPECJALNE MAJTKI NA MIESIĄCZKĘ

Okazuje się, że antybakteryjne mydła zawierające w swoim składnie triklosan, czyli aromatyczny organiczny związek chemiczny z grupy chlorowanych fenoli, wcale nie usuwają bakterii lepiej niż tradycyjne mydła. Udowodniły to najnowsze badania przeprowadzone przez naukowców.

Triklosan jest najbardziej powszechnie stosowanym środkiem antyseptycznym. Okazuje się, że nie do końca chroni nas przed chorobami i innymi zdrowotnymi zagrożeniami. Okazuje się, że przez niego organizm może być oporny na różne antybiotyki, może również powodować występowanie różnych alergii oraz zaburzać funkcjonowanie układu hormonalnego. Niepokojące jest również to, że jedne badania powiązały go nawet z potencjalnymi czynnikami rakotwórczymi.

Przejdźmy do badań…

Wyniki zostały opublikowane w Journal of Antimicrobial Chemotherapy. Mydła antybakteryjne przetestowano w połączeniu z 20 niebezpiecznymi szczepami bakterii, m.in. z Escherichia coli, Listeria monocytogenes i Salmonella enteritidis. Bakterie zostały dodane do zwykłego mydła oraz do antybakteryjnego i podgrzewane przez 20 sekund, symulując normalne korzystanie.

Eksperyment został przeprowadzony również w normalnych warunkach, wolontariusze mieli na dłoniach bakterie znajdujące się w każdej łazience, mieli myć je przez 30 sekund mydłem z 0,3% triklosanu, czyli maksymalną dozwoloną dawką w produktach sprzedawanych w Unii Europejskiej, Kanadzie, Australii, Chinach i Japonii.

Okazało się, że…

Naukowcy nie znaleźli żadnej różnicy między używaniem mydeł zwykłych i antybakteryjnych. Okazało się, że dopuszczalna dawka triklosanu poradziłaby sobie z bateriami, ale tylko wtedy, gdy moczylibyśmy ręce w tym mydle przez… 9 godzin! Naukowcy zgodnie stwierdzili, że konsumenci powinni być świadomi tego, że antybakteryjne działanie produktu to tylko… pic na wodę.

Używacie?

Mydło antybakteryjne NIE usunie zarazków lepiej niż zykłe

Mydło antybakteryjne NIE usunie zarazków lepiej niż zykłe

Mydło antybakteryjne NIE usunie zarazków lepiej niż zykłe

Mydło antybakteryjne NIE usunie zarazków lepiej niż zykłe