Bardzo lubię testować różnego rodzaju zabiegi i na własnej skórze przekonywać się o ich skuteczności. Jakiś czas temu zdecydowałam się na termolifting Zaffiro, który zainteresował mnie już od samego początku. Co daje? Dlaczego warto go robić? Jeżeli jesteście ciekawe, idźcie dalej!

ZOBACZ: PRZETESTOWAŁAM KARBOKSYTERAPIĘ I ZASTANAWIAM SIĘ… DLACZEGO KOBIETY TO ROBIĄ?!

Idzie wiosna, a wiosną mamy ochotę nie tylko zmienić kolor włosów. Skóra często aż prosi się o odświeżenie i „zastrzyk” świeżości. I wcale nie chodzi o botoks ani inny wypełniacz.

lifting twarzy bez skalpela

Tak, to możliwe. Jeżeli na Twarzy zauważyłyście pierwsze (lub kolejne) zmarszczki, wcale nie musicie ich akceptować. Termolifting pomoże ujędrnić skórę i pozbyć się zmarszczek, ja tych drugich nie mam jeszcze zbyt wiele, ale postanowiłam skupić się na pierwszej funkcji. Zdecydowałam się wykonać zabieg w okolicy owalu twarzy i policzków. Tutaj warto wspomnieć, że równie dobrze można stosować go w okolicach brzucha, ud czy ramion.

Czy warto robić sobie termolifting? Przetestowałam zabieg i... (FOTO)

Zaffiro – co to takiego?

Zaffiro to innowacyjna technologia przeciwstarzeniowa stosowana w nieinwazyjnej medycynie estetycznej. W unikalny sposób wykorzystuje dobroczynne działanie promieniowania podczerwonego na głębokie warstwy skóry, aby naturalnie ją ujędrnić i pobudzić do produkcji kolagenu. Zabieg ma na celu zagęszczenie skóry, zwiększenie jej napięcia i elastyczności. Termolifting Zaffiro daje natychmiastowy efekt, który z upływem czasu umacnia się.

ZOBACZ: PAMIĘTACIE WAMPIRZY LIFTING KIM KARDASHIAN? CELEBRYTKA CHCE WYMAZAĆ GO Z PAMIĘCI

Jak wygląda zabieg? Na początku miałam zmyty makijaż. Później ekspert przeszedł do peelingu wodnego, który potęguje efekt odmładzający i ujędrniający całego zabiegu. Dwufazowy strumień powietrza i wody bezpiecznie i kompleksowo oczyszcza skórę, dostarczając jej odpowiednie składniki aktywne oraz zapewnia odpowiednie nawilżenie, odświeżenie i wygładzenie. Dodam jeszcze, że jest to baaaardzo przyjemna część zabiegu i chętnie korzystałabym z niej częściej!

Czy warto robić sobie termolifting? Przetestowałam zabieg i... (FOTO)

Następnie ekspert przystąpił do właściwej części zabiegu. Urządzenie umożliwia podgrzanie głębokich warstw skóry do temperatury 65 stopni Celsjusza, dzięki temu włókna kolagenowe i elastyna, odpowiedzialne za napięcie skóry, zostają skrócone do ich pierwotnej długości. Fibroblasty, które odpowiadają za produkcję włókien kolagenowych są jednocześnie stymulowane do produkcji nowych, młodych włókien. Dzięki temu mamy do czynienia z wielowymiarowym efektem liftingu, który przywraca skórze jej młodzieńczy wygląd w całkowicie naturalny, ale także spektakularny sposób.

Głowica chłodzi, rozgrzewa i znowu chłodzi skórę. Zabieg należy do tych przyjemnych, nic nas nie boli, czujemy tylko ciepło, które nie jest nieprzyjemne.

nieinwazyjny lifting twarzy

Efekty są widoczne już po zabiegu, a najlepiej było je widać, gdy specjalista po skończeniu jednej połowy twarzy podał mi lusterko. Skóra była wyraźnie napięta, a zmarszczka wokół ust była praktycznie niewidoczna. Na pełny efekt trzeba poczekać około 3 miesięcy. Porównując zdjęcia zrobione przed i po zabiegu mogę stwierdzić, że skóra wygląda lepiej, jest bardziej napięta i ujędrniona.

ZOBACZ: MEGHAN MARKLE STOSUJE ORGANICZNY BOTOKS?

Zabieg można wykonać raz, można go również powtórzyć. Ja na pewno go powtórzę, ale dopiero za jakiś czas. Warto wypróbować i przekonać się o efektach na własnej skórze!

Czy warto robić sobie termolifting? Przetestowałam zabieg i... (FOTO)