Policja z Puerto Rico, która prowadzi śledztwo w sprawie poszkodowanej Miss, Ingrid Marie Rivery, twierdzi, że na jej ubraniach ani kosmetykach nie znalazła śladów sprayu pieprzowego.

Krytykanci twierdzą, że bardzo prawdopodobne, aby Ingrid sama wyrządziła sobie krzywdę dla rozgłosu lub symulowała reakcję alergiczną.

– Myślę, że pani Rivera ma sporo do wyjaśnienia – powiedział rzecznik portorykańskiej policji.

– Nic nie udawałam, niż nie zmyślam – twierdzi 24-latka w rozmowie z amerykańską telewizją.