Bardzo krótkie fryzury powracają do łask kobiet z całego świata. Od lobów po boby i kultowe pixie. Jest tak wiele możliwości do wyboru. Sposobem na podjęcie najlepszej decyzji w kwestii fryzury jest godna inspiracja. Z taką do fryzjera udała się Cara Delevingne. Modelka ma nową fryzurę, która łudząco przypomina tę, którą w roku 2000 wylansowała Victoria Beckham.

ZOBACZ TEŻ: PĘKAMY ZE ŚMIECHU! MAFF I CARA DELEVIGNE MAJĄ SELFIE, KTÓREGO NIE PRZEBIJE NIKT

Choć Cara może być bardziej znana ze swoich brwi niż włosów, liczne metamorfozy, które przechodziła, sprawiają, że jest jednym z najwspanialszych źródeł inspiracji fryzjerskich. Przynajmniej wśród gwiazd. Po obcięciu długich włosów przez wiele długich miesięcy trzymała się krótkich cięć. To które wybrała ostatnio to jedna z najmodniejszych propozycji na sezon jesień-zima 2018/2019.

Zanim jednak zdecydujecie się na jesienną metamorfozę, pamiętajcie, że tak krótkie fryzury wymagają dużo więcej wysiłku podczas pielęgnacji. Pod uwagę warto wziąć częstsze wizyty u fryzjera i czas poświęcony na stylizację.

ZOBACZ TEŻ: OMG! KOLEJNA TOP MODELKA Z ANOREKSJĄ? CZY TO JUŻ PLAGA?!

Czy to najlepsza fryzura Cary?

Cara Delevingne przywraca na salony kultowe włosy Victorii Beckham z lat 00.

Cara Delevingne przywraca na salony kultowe włosy Victorii Beckham z lat 00.

Cara Delevingne przywraca na salony kultowe włosy Victorii Beckham z lat 00.