Kiedy słońce zaczyna świecić na całego, kosmetyki chłodzące zaczynają wydawać się bardzo dobrym pomysłem. Maseczki na skórę twarzy lub żele wzbogacone o efekt chłodzenia przynoszą nam ukojenie. Zwłaszcza wtedy, kiedy temperatura jest naprawdę wysoka, a Ty jesteś uwięziona w biurze.

To wspaniałe mrowienie to, to samo uczucie, które mówi Twojemu mózgowi, że jest nieco chłodniej i wszystko będzie dobrze, a Ty nie rozpłyniesz się w kałużę. Okazuje się, że pomimo tego, iż czujesz się świetnie, to niekoniecznie dobre rozwiązanie.

ZOBACZ TEŻ: TEN GENIALNY LODOWY TRIK WYLECZY TWÓJ TRĄDZIK W CIĄGU PIĘCIU MINUT!

W rzeczywistości największa korzyść wynikająca z produktów chłodzących to tylko Twoje dobre samopoczucie. Efekt chłodzenia skóry nie ma nic wspólnego z prawdziwymi korzyściami terapeutycznymi i pielęgnacyjnymi. Twój kosmetyk chłodzący sprawi, że poczujesz się komfortowo, ale niekoniecznie zmieni kondycję Twojej skóry.

Nie ma nic złego w korzystaniu z tego typu produktów, ale warto zachować ostrożność. Specyficzne składniki używane do wytwarzania uczucia chłodzenia takie jak mentol, mięta pieprzowa i eukaliptus mogą podrażniać skórę. Szczególnie wrażliwą. Ryzyko polega na wywołaniu kontaktowego zapalenia skóry, wysuszenia, swędzenia i stanu zapalnego.

ZOBACZ TEŻ: TEJ WIOSNY CIENIE DO POWIEK NOSIMY WŁAŚNIE TAK! MAJĄ WYGLĄDAĆ JAK ZROSZONA SKÓRA

Skłonność do podrażnień nie oznacza, że jesteś skazana na życie w cierpieniu. Istnieje wiele kojących, przeciwzapalnych składników, takich jak aloes, kofeina, ogórek, woda kokosowa. Chłodzą i odświeżają bez podrażniania skóry wrażliwej.

Jeśli wszystko inne zawiedzie, spróbuj przechowywać swoje produkty do pielęgnacji skóry w lodówce. To prosty, ale skuteczny sposób na przyniesienie rozpalonej skórze ulgi.